W środę poznamy zalecania Komisji Europejskiej dla unijnych krajów, dotyczące polityki gospodarczej. Mogą być symboliczne kary dla Hiszpanii i Portugalii za nadmierny deficyt finansów publicznych. Informowała o tym już wcześniej europejska prasa, ale to nie jest jeszcze przesądzone. Ostateczną decyzję podejmą unijni komisarze.
Komisja Europejska kilkakrotnie wyznaczała Hiszpanii i Portugalii terminy na zredukowanie deficytu finansów publicznych poniżej dozwolonego, 3-procentowego limitu. Ponieważ ani władze w Madrycie, ani w Lizbonie nie wywiązywały się z zaleceń, Komisja zaczęła zastanawiać się nad karami, by w ten sposób zmusić do zmniejszenia deficytu.
Sankcje finansowe są przewidziane w unijnych przepisach. To 0,2 procent PKB danego państwa, ale Bruksela jeszcze z tego zapisu nigdy nie skorzystała. Pojawiły się informacje, że być może Komisja ogłosi kary symboliczne - zero procent i wyznaczy kolejny termin na redukcje deficytu.
Nieoficjalnie można usłyszeć, że chodzi o to, by nie obciążać finansów obu krajów i nie mobilizować eurosceptyków zwłaszcza przed referendum w sprawie przyszłości Wielkiej Brytanii w Unii.
Zobacz także: #dziejesienazywo: Firmowe Ewolucje w BZ WBK już po raz drugi