Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

CETA wisi na włosku. Juncker zapowiada kolejne negocjacje

3
Podziel się:

Po fiasku czwartkowych rozmów ws. umowy o wolnym handlu między UE a Kanadą przyszłość tego porozumienia jest bardziej niepewna niż kiedykolwiek. Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker zapowiedział, że dalsze negocjacje ws. CETA odbędą się w piątek rano.

CETA wisi na włosku. Juncker zapowiada kolejne negocjacje
(PAP/Jacek Turczyk)

- Mamy w piątek rano kolejne rozmowy, aby doprowadzić to ważne przedsięwzięcie do dobrego zakończenia. Powtarzam, że potrzebujemy tego porozumienia handlowego z Kanadą. To najlepsza umowa jaką kiedykolwiek wynegocjowaliśmy - powiedział na konferencji prasowej po zakończeniu pierwszego dnia szczytu UE w nocy z czwartku na piątek Juncker.

Jak podkreślił nie mógł wziąć udziału w całej Radzie Europejskiej, bo brał udział w równoległych rozmowach z Kanadą i rządem Walonii o CETA. Na negocjacje z władzami belgijskiego regionu, przez którego sprzeciw CETA zawisła na włosku do Brukseli przyjechał minister odpowiadający za handel zagraniczny Kanady.

Walonia podtrzymała w czwartek wieczorem swój sprzeciw wobec CETA. Z tego powodu bez porozumienia zakończyło się nadzwyczajne spotkanie ambasadorów państw UE w sprawie tego porozumienia.

Juncker podkreślił, że jeśli UE nie będzie w stanie sfinalizować umowy z Kanadą, nie wyobraża sobie jak mogłaby zawierać umowy handlowe z innymi częściami świata. - Mam nadzieję, że dziś w nocy lub jutro rano będziemy w stanie przekonać wszystkie zainteresowane strony, by dały swoją zgodę na to porozumienie - powiedział.

Jak relacjonował KE dała rządowi Walonii instrument interpretacyjny, który ma być dołączony do umowy. Wcześniej mówiono o deklaracji, co zdaniem krytyków CETA poddawałoby w wątpliwość wiążącą moc zapisów w niej zawartych.

Rząd federalny Belgii potrzebuje zgody regionów i wspólnot językowych kraju, by podpisać umowę między Unią a Kanadą. Sprzeciw liczącej nieco ponad 3 mln mieszkańców francuskojęzycznej Walonii grozi fiaskiem CETA.

Jak relacjonował unijny dyplomata w instrumencie interpretacyjnym do CETA zapisano, że umowa nie może mieć wpływu na regulacje dotyczące spraw społecznych, jak np. ochrona praw pracowniczych czy ubezpieczenia. To jednak okazało się niewystarczające, by zmienić nastawienie władz Walonii.

W piątek ma zebrać się parlament tego regionu i nie jest wykluczone, że w tym dniu po południu ponownie spotkają się ambasadorowie państw unijnych. CETA ma być tematem piątkowych obrad szczytu UE.

Jeżeli przed końcem obrad przywódców udałoby się znaleźć wyjście z impasu, to mogliby oni dać zielone światło do podpisania przez Unię umowy z Kanadą 27 października.

Wynegocjowane w 2014 r. Całościowe Gospodarcze i Handlowe Porozumienie UE-Kanada (CETA) proponuje zniesienie niemal wszystkich ceł i barier pozataryfowych oraz liberalizację handlu usługami między Unią Europejską a Kanadą. Tymczasowe stosowanie umowy, na które mają się zgodzić państwa UE, ma dotyczyć relacji handlowych. Do czasu zatwierdzenia przez wszystkie kraje członkowskie zawieszona będzie inwestycyjna część porozumienia.

Umowa budzi spore kontrowersje i protesty niektórych środowisk, obawiających się osłabienia praw pracowniczych, standardów ochrony środowiska i bezpieczeństwa żywności czy też wzmocnienia wpływów wielkich korporacji.

Z Brukseli Krzysztof Strzępka

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
robol
8 lat temu
A co to by było gdyby to była Polska zamiast Walonii.Lepiej nie wiedzieć Wrzask od Atlantyku po Ural...
Brawo
8 lat temu
Tylko Bohaterska Walonia trzyma za jaja usrael, Pis juz przebiera nogami za ceta, 52 stan usa zawsze od tylu dyspozycyjny.
Edziu
8 lat temu
Zawsze mówięłm, że Belgia to nie kraj, jak może jakaś 3mln garstka ludzi mieszanka wspólnot językowych blokować podpisanie umowy dotyczącej całej UNI tu nie chodzi mi o to czy umowa jest dobra czy nie ale o sam fakt , że garstka ludzi może wpływać na globalne działania UNI - parodia.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
Edziu
8 lat temu
Zawsze mówięłm, że Belgia to nie kraj, jak może jakaś 3mln garstka ludzi mieszanka wspólnot językowych blokować podpisanie umowy dotyczącej całej UNI tu nie chodzi mi o to czy umowa jest dobra czy nie ale o sam fakt , że garstka ludzi może wpływać na globalne działania UNI - parodia.
Brawo
8 lat temu
Tylko Bohaterska Walonia trzyma za jaja usrael, Pis juz przebiera nogami za ceta, 52 stan usa zawsze od tylu dyspozycyjny.
robol
8 lat temu
A co to by było gdyby to była Polska zamiast Walonii.Lepiej nie wiedzieć Wrzask od Atlantyku po Ural...