Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Debata o euro. Trzaska-Wieczorek chce jej po wyborach

0
Podziel się:

Nie spełniamy aktualnie kryteriów wymaganych do przyjęcia wspólnotowej waluty - przypomina Joanna Trzaska-Wieczorek. Szefowa Kancelarii Prezydenta odpowiada na słowa Andrzeja Dudy.

Debata o euro. Trzaska-Wieczorek chce jej po wyborach
(JT/CC2.0/Flicr.com)

Problemem nadal jest brak spełnienia formalnych wymagań do wejścia do strefy euro. Dlatego o zastąpieniu złotego przez wspólnotową walutę powinniśmy rozmawiać dopiero po wyborach prezydenckich - uważa szefowa biura prasowego Kancelarii Prezydenta.

Joanna Trzaska-Wieczorek odniosła się do pytań Andrzeja Dudy, kandydata PiS w wyborach prezydenckich, dotyczących przystąpienia Polski do strefy euro. Podczas sobotniej konferencji prasowej Duda wezwał Komorowskiego do przedstawienia poglądów na temat przystąpienia Polski do strefy euro.

Mówiąc o kryzysie walutowym i słabości złotówki, kandydat PiS na prezydenta podkreślił, że jest przeciwny planom szybkiego wprowadzenia Polski do strefy euro. Przypomniał także słowa prezydenckiego doradcy ds. międzynarodowych prof. Romana Kuźniara z 2012 r., że realną datą przystąpienia do unii walutowej jest 1 stycznia 2016 r.

Jak skomentowała w rozmowie z PAP Joanna Trzaska-Wieczorek "zwykłym nieporozumieniem lub wyrazem chęci wprowadzenia opinii publicznej w błąd jest twierdzenie, że pan prezydent chce wprowadzić euro od 1 stycznia 2016 r."

- Pan prezydent wielokrotnie wypowiadał się na ten temat, podkreślając, że do debaty na temat euro parlament powinien wrócić w nowym składzie, po wyborach. Podejmowanie tego tematu w czasie kampanii - a ten rok jest rokiem wyborów - nie służy racjonalnej dyskusji o tej, istotnej dla przyszłości Polski kwestii - powiedziała Trzaska-Wieczorek.

- Nie ulega wątpliwości, że rozmawianie o wprowadzeniu euro dzisiaj jest kompletnie bezprzedmiotowe, ponieważ nie spełniamy wymaganych kryteriów. Ich spełnienie jest bezspornie korzystne dla polskiej gospodarki, dlatego należy dążyć do tego, by Polska - osiągnąwszy możliwość rozmowy o tym, czy wprowadzać, czy nie wprowadzać euro - mogła decydować w oparciu o jedno, naczelne kryterium: czy jest to korzystne dla polskiej gospodarki, a więc i dla portfeli Polaków. To powinno być kluczowym argumentem za, bądź przeciw wprowadzeniu euro - podkreśliła Trzaska - Wieczorek, dodając, że "można tylko ubolewać, że retoryka kampanijna obniżyła najwyraźniej umiejętności słuchania ze zrozumieniem u niektórych polityków".

Zauważyła także, że wprowadzenie waluty europejskiej w Polsce musiałoby się wiązać ze zmianą konstytucji. - W trakcie debaty, jeżeli dojdzie do niej po wyborach w nowym parlamencie, a która powinna się odbyć na ten temat, europoseł Duda i jego ugrupowanie będzie miało szansę na wyrażenie swojej opinii w tej materii - zaznaczyła.

Jak podkreślał w sobotę kandydat PiS "euro oznacza drożyznę, bo następuje wzrost cen. - Wystarczy zobaczyć, co się dzieje u naszych sąsiadów, co się dzieje na Słowacji, co się dzieje na Litwie. W moim przekonaniu, dopóki Polacy nie będą zarabiali godnych pieniędzy na poziomie europejskim, to ja się nie zgadzam na wejście Polski do strefy euro, bo ja sobie nie wyobrażam, żeby polski emeryt dostawał 200 euro miesięcznie, czy nawet mniej. Jak będą wtedy żyli Polacy, jak będziemy funkcjonowali w Europie, jeżeli okaże się, że jesteśmy zablokowani w kwestii podnoszenia świadczeń, podnoszenia wynagrodzeń ?"- pytał Duda.

Czytaj więcej w Money.pl
Litwa zadowolona z wprowadzenia euro Po wprowadzeniu euro Litwa przestała być oddzielną wyspą wśród państwa bałtyckich, stała się atrakcyjna dla inwestorów i bezpieczniejsza - mówili we wtorek uczestnicy debaty nt. wejścia Litwy do eurostrefy. Przekonywali, że nie potwierdziły się też obawy dot. wzrostu cen.
Euro nie dla Polski? Tak uważa Belka O wstrzymaniu się z szybkim wchodzeniem do eurolandu szef NBP mówił w Brukseli.
Grecji kończą się pieniądze. Ile potrzebuje? Ministrowie finansów państw strefy euro oczekują na plan uzyskania finansowej niezależności przez rząd w Atenach.
euro
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)