Rząd Grecji chce połączyć cztery wypadające w czerwcu terminy uiszczenia zobowiązań wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego w jeden, z terminem płatności 30 czerwca - poinformował rzecznik MFW. Taki zabieg jest zgodny z zasadami tej instytucji.
"Greckie władze poinformowały dziś Fundusz, że zamierzają połączyć cztery czerwcowe płatności w jedną, z terminem 30 czerwca" - poinformował w wysłanym komunikacie rzecznik MFW Gerry Rice.
Państwo członkowskie Funduszu może poprosić o takie rozwiązanie, jeśli uiszczenie kilku płatności w jednym miesiącu przysporzyłoby mu trudności administracyjnych - przypomniał. Takie rozwiązanie nie obejmuje terminów spłat odsetek.
Szefowa MFW Christine Lagarde oceniła, że w przedstawionej dzień wcześniej (4 czerwca) władzom Grecji propozycji międzynarodowi wierzyciele wykazali się znaczną elastycznością, biorąc pod uwagę polityczną i społeczną sytuację w kraju.
Jak powiedziała na konferencji prasowej w Waszyngtonie Lagarde, wspólna i uzgodniona przez Komisję Europejską, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Europejski Bank Centralny propozycja "jasno pokazuje znaczną elastyczność ze strony instytucji, tak by wziąć pod uwagę sytuację polityczną i społeczną w Grecji i by złagodzić konsekwencje niezbędnych środków, które należy podjąć".
Ta elastyczność - wyjaśniła - dotyczy różnych kwestii, w tym rynku pracy oraz czasu i tempa fiskalnej konsolidacji, tak by jej wdrażanie przebiegało łagodniej dla mieszkańców Grecji.
W środę 4 czerwca doszło do spotkania w Brukseli między szefami KE i eurogrupy z premierem Grecji Aleksisem Ciprasem, podczas którego Europejczycy przedstawili mu plan, którego celem jest odblokowanie kolejnej transzy pomocy w wysokości 7,2 mld euro.
Lagarde oceniła, że spotkanie było "konstruktywne", gdyż "daje czas, podczas którego będziemy mogli usłyszeć w szczegółach od władz greckich ich odpowiedź, komentarze i stanowisko w sprawie wspólnej propozycji, jaką im wczoraj przedstawiono".
Dodała też, że zgodnie z zapowiedzią Ciprasa oczekuje, iż Grecja zacznie w piątek 5 czerwca spłacać zobowiązania wobec MFW. - Powiedział, żeby się nie martwić, więc jestem spokojna - powiedziała Lagarde.
Tymczasem rzecznik rządzącej Syrizy Nikos Filis oznajmił w środę 4 czerwca, że Grecja nie spłaci 5 czerwca należności wobec MFW, jeśli w najbliższych dniach nie pojawi się perspektywa porozumienia z wierzycielami. Do końca miesiąca MFW powinien otrzymać od Grecji łącznie ok. 1,55 mld euro.
Po rozmowach w Brukseli szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem ocenił spotkanie jako "bardzo dobre" i zapowiedział, że rozmowy będą wznowione w najbliższych dniach.
Premier Grecji już w nocy ze środy na czwartek odrzucił jednak część propozycji złożonych przez wierzycieli Aten, ponieważ - jak podkreślił - znajdowały się tam punkty, "których nikt nie może uznać za podstawę do dyskusji". Grecki premier podał przykład redukcji najniższych emerytur i podwyżki VAT na elektryczność.
- W rezultacie grecka propozycja pozostaje jedyną realistyczną propozycją na stole - dodał. Przyznał zarazem, że w planie pożyczkodawców były punkty pozytywne, jak propozycja obniżenia pierwotnej nadwyżki budżetowej Grecji.
icz/ akl/ ro/