Conte, który pod koniec maja został nowym premierem Włoch, we wtorek wystąpił we włoskim parlamencie z expose. Odniósł się do nieprzychylnych jego rządowi zarzutów, że działa populistycznie. Odparł, że jeśli tak nazywane jest wsłuchiwanie się w potrzeby ludzi, to owszem, jest populistyczny.
Jego zdaniem "prawa społeczne" były przez ostatnie lata sukcesywnie burzone. Stwierdził, że bezrobotni i najubożsi obywatele mają prawo do dochodu gwarantowanego. Rząd chce płacić im co miesiąc 780 euro.
Nowy premier zapowiedział też, że położy kres "biznesowi migracji, który rozwinął się ponad miarę pod płaszczykiem udawanej solidarności" - cytuje jego słowa PAP. Conte rozumie przez to usprawnienie funkcjonowania ośrodków pobytu dla uchodźców i niedopuszczenie do przeniknięcia grup przestępczości zorganizowanej do systemu ich finansowania.
W swoim wystąpieniu Conte skrytykował też te kraje unijne, które nie chciały przyjąć do siebie uchodźców.
Sam pomysł dochodu gwarantowanego wraca co jakiś czas w różnych krajach. Niedawno - testowo, dla dwóch tysięcy osób - wprowadziła go Finlandia. Z powodu braku pieniędzy projekt jednak zarzuciła. W przypadku tego kraju pieniądze jednak miał dostawać każdy, a nie tylko najubożsi i bezrobotni.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl