Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Lis
Marcin Lis
|

"Inwestycja w Polsce powiatowej". Rozbudowa fabryki za 450 mln zł dała 500 nowych miejsc pracy

226
Podziel się:

Pozycja Polski jako największego producenta papierosów w Unii Europejskiej w najbliższych latach nie zostanie zagrożona. Koncern British American Tobacco zwiększył moce produkcyjne swojej fabryki w Augustowie o 15 mld sztuk rocznie. Inwestycja oznacza także 500 nowych miejsc w pracy w powiecie, gdzie bezrobocie jest wyższe niż średnia w Polsce, czy region

Papierosy produkowane w Augustowie trafiają do 50 państw świata
Papierosy produkowane w Augustowie trafiają do 50 państw świata (Marcin Lis)

Pozycja Polski jako największego producenta papierosów w Unii Europejskiej w najbliższych latach nie zostanie zagrożona. Koncern British American Tobacco zwiększył moce produkcyjne swojej fabryki w Augustowie o 15 mld sztuk rocznie. Inwestycja oznacza także 500 nowych miejsc w pracy w powiecie, gdzie bezrobocie jest wyższe niż średnia w Polsce, czy w samym regionie.

- Cieszę się, że ta inwestycja została zrealizowana w Polsce powiatowej. Jest to zgodne z polityką rządu, by wspierać inwestycja zagraniczne w Polsce i inicjować Polskę za granicą. Musimy szukać obszarów, w którym polska gospodarka będzie się rozwijać w ramach strategii odpowiedzialnego rozwoju - mówił podczas otwarcia nowej hali w augustowskiej fabryce minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.

British American Tobacco powiększyło powierzchnię produkcyjną o 8 tys. m kw., co pozwoliło zwiększyć moce wytwórcze z 35 do 50 mld sztuk papierosów rocznie. Oznacza to, że z augustowskiej fabryki każdego tygodnia na rynek 50 państw świata trafia niemal 50 mln paczek papierosów.

Zobacz także: Zobacz też: Akcyza wzrosła. Co z cenami papierosów?

500 nowych miejsc pracy

- Zakład w Augustowie jest drugim największym pod względem wielkości produkcji w całej światowej strukturze BAT oraz pierwszy, jeśli pod uwagę weźmiemy liczbę produkowanych marek - podkreślił szef augustowskiej fabryki Volkan Oruk. Przypomniał również, że fabryka jest jednym z największych pracodawców w regonie, co w rozmowie z money.pl potwierdzili przedstawiciele augustowskiego ratusza.

Przed rozbudową w zakładzie pracowało 800 osób. Teraz, po zakończeniu inwestycji, liczba ta wzrosła do 1300 etatowych pracowników. Dodatkowo zatrudnienie znalazło w niej 400 osób, które są zatrudniane przez przedsiębiorstwa współpracujące z fabryką.

Inwestorzy nie spotkali się z coraz częstszym w Polsce problemem braku pracowników. Bezrobocie w powiecie wyniosło w październiku 10 proc., podczas gdy w województwie było to 8,5 proc., a całej Polsce 6,6 proc.

Zyski dla samorządu

Samorząd augustowski, na terenie którego działa fabryka, każdego roku inkasuje 2,7 mln zł w postaci podatków bezpośrednich oraz około 9 mln zł z tytułu podatku dochodowego pracowników BAT. I to właśnie rola władz samorządowych w procesie inwestycyjnym była wielokrotnie podnoszona w przemówieniu prezesa BAT Trading Dragosa Constantinescu.

- Rozwój fabryki jest świetnym przykładem na współpracę lokalnej społeczności, władz samorządowych oraz koncernu. Wspólnie możemy osiągnąć bardzo wiele i zbudować lepszą przyszłość dla Augustowa i całego regionu - przekonywał Constatinescu.

Regulacje uprzedzone

Znaczący rozwój fabryki w przededniu wejścia w życie kolejnych obostrzeń wynikających z tzw. dyrektywy tytoniowej jest swoistym krokiem wyprzedzającym. Nowe prawo stopniowo wyeliminuje z rynku m.in. papierosy typu superslim czy mentolowe.

Dyrektor augustowskiej fabryki zapewnił w rozmowie z money.pl, że nie obawia się strat finansowych z tego tytułu. Jak przyznał, ma nadzieję, iż palacze będą zastępować "znikające" marki innymi znajdującymi się w ofercie producentów. Równocześnie przypomniał, że w dokumencie znajdują się rozwiązania korzystne dla branży – te, które ograniczą możliwość fałszowania papierosów.

Szansa dla rolników

Zwiększenie mocy produkcyjnych augustowskiej fabryki to także otwarcie nowych możliwości dla podlaskich rolników. - Chcemy rozszerzać współpracę z plantatorami tytoniu, dlatego we współpracy z rządem pracujemy nad rozwiązaniem wspierającym zakupy na rynkach lokalnych - dodał Oruk.

Więcej informacji na temat tej współpracy ujawnił szef resortu rolnictwa. - Chcemy, by fabryka wykorzystywała jak najwięcej polskiego tytoniu, który przecież ma wielowiekową tradycję. Równocześnie chcemy, by plantatorzy mieli jak największy zysk. Rząd jest przychylny rynkowi tytoniowemu i dlatego po załamaniu w uprawach, które miało miejsce w poprzednich latach, postanowiliśmy stworzyć instrumenty wsparcia zgodne z przepisami unijnymi i krajowymi. Istnieją trzy takie instrumenty i zamierzamy z nich skorzystać - mówił i Jurgiel. Dodał, że w celu ich efektywnego wdrożenia współpracuje z wicepremierem Mateuszem Morawieckim. Tzw. plan operacyjny dla sektora tytoniowego ma być gotowy w marcu przyszłego roku.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(226)
WYRÓŻNIONE
dok.doc.hab
7 lat temu
no to pięknie szkoda tylko że dla firmy bo zwiększenie produkcji oznacza też a raczej przede wszystkim większą ilość ludzi chorych na przeróżne choroby ale jak się widzi tylko zyski czy zadowolenie z siebie to mie ma o czym gadać ,krótko mówiąc to nie jest powód żeby się chwalić na cały świat
dok.doc.hab
7 lat temu
strasznie wredny nałóg i z czego tu się cieszyć ?
2w
7 lat temu
Szkoda ze nie jesteśmy liderem w produkcji samochodów , komputerów czy energii - fajki , wóda i buraki i tak doganiamy świat :)
NAJNOWSZE KOMENTARZE (226)
nbvvc
7 lat temu
Pozycja Polski jako największego producenta papierosów w Unii Europejskiej w najbliższych latach nie zostanie zagrożona. Koncern British American Tobacco zwiększył moce produkcyjne swojej fabryki w Augustowie o 15 mld sztuk rocznie. Inwestycja oznacza także 500 nowych miejsc w pracy w powiecie, gdzie bezrobocie jest wyższe niż średnia w Polsce, czy w samym regionie. Producent hahahahha
Marcin z Urzę...
7 lat temu
W Radomiu kiedyś była Radomska Wytwtórnia Papierosów, potem niby nie rentowna, niby potrzebny obcy kapitał i oddaje się za ułamek wartości "inwestorowi" zagranicznemu dorobek pokoleń i zyski główne czerpie właśnie ten "inwestor zagraniczny", a nie Skarb Państwa (czyt. pośrednio społeczeństwo). Fajnie, prawda ? Ktoś już kiedyś powiedział, że Polska jest "folwarkiem obcego kapitał" i to właściwie prawda, najczęściej pracujemy w korporacjach obcego kapitału....Fajnie, nie ?
Anna NY USA
7 lat temu
w calym swiecie cywilizowanym ogranicza sie produkcje papierosow w polaczkowie tylko nie
polak
7 lat temu
Super... krematoria już czekają, przybędzie klientów
m.
7 lat temu
już teraz ciągną pracowników z okolic więc kto będzie pracowal na produkcji ? ukraińcy za 2000zl i turcy za 2000 euro ! .
...
Następna strona