Pozycja Polski jako największego producenta papierosów w Unii Europejskiej w najbliższych latach nie zostanie zagrożona. Koncern British American Tobacco zwiększył moce produkcyjne swojej fabryki w Augustowie o 15 mld sztuk rocznie. Inwestycja oznacza także 500 nowych miejsc w pracy w powiecie, gdzie bezrobocie jest wyższe niż średnia w Polsce, czy w samym regionie.
- Cieszę się, że ta inwestycja została zrealizowana w Polsce powiatowej. Jest to zgodne z polityką rządu, by wspierać inwestycja zagraniczne w Polsce i inicjować Polskę za granicą. Musimy szukać obszarów, w którym polska gospodarka będzie się rozwijać w ramach strategii odpowiedzialnego rozwoju - mówił podczas otwarcia nowej hali w augustowskiej fabryce minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.
British American Tobacco powiększyło powierzchnię produkcyjną o 8 tys. m kw., co pozwoliło zwiększyć moce wytwórcze z 35 do 50 mld sztuk papierosów rocznie. Oznacza to, że z augustowskiej fabryki każdego tygodnia na rynek 50 państw świata trafia niemal 50 mln paczek papierosów.
500 nowych miejsc pracy
- Zakład w Augustowie jest drugim największym pod względem wielkości produkcji w całej światowej strukturze BAT oraz pierwszy, jeśli pod uwagę weźmiemy liczbę produkowanych marek - podkreślił szef augustowskiej fabryki Volkan Oruk. Przypomniał również, że fabryka jest jednym z największych pracodawców w regonie, co w rozmowie z money.pl potwierdzili przedstawiciele augustowskiego ratusza.
Przed rozbudową w zakładzie pracowało 800 osób. Teraz, po zakończeniu inwestycji, liczba ta wzrosła do 1300 etatowych pracowników. Dodatkowo zatrudnienie znalazło w niej 400 osób, które są zatrudniane przez przedsiębiorstwa współpracujące z fabryką.
Inwestorzy nie spotkali się z coraz częstszym w Polsce problemem braku pracowników. Bezrobocie w powiecie wyniosło w październiku 10 proc., podczas gdy w województwie było to 8,5 proc., a całej Polsce 6,6 proc.
Zyski dla samorządu
Samorząd augustowski, na terenie którego działa fabryka, każdego roku inkasuje 2,7 mln zł w postaci podatków bezpośrednich oraz około 9 mln zł z tytułu podatku dochodowego pracowników BAT. I to właśnie rola władz samorządowych w procesie inwestycyjnym była wielokrotnie podnoszona w przemówieniu prezesa BAT Trading Dragosa Constantinescu.
- Rozwój fabryki jest świetnym przykładem na współpracę lokalnej społeczności, władz samorządowych oraz koncernu. Wspólnie możemy osiągnąć bardzo wiele i zbudować lepszą przyszłość dla Augustowa i całego regionu - przekonywał Constatinescu.
Regulacje uprzedzone
Znaczący rozwój fabryki w przededniu wejścia w życie kolejnych obostrzeń wynikających z tzw. dyrektywy tytoniowej jest swoistym krokiem wyprzedzającym. Nowe prawo stopniowo wyeliminuje z rynku m.in. papierosy typu superslim czy mentolowe.
Dyrektor augustowskiej fabryki zapewnił w rozmowie z money.pl, że nie obawia się strat finansowych z tego tytułu. Jak przyznał, ma nadzieję, iż palacze będą zastępować "znikające" marki innymi znajdującymi się w ofercie producentów. Równocześnie przypomniał, że w dokumencie znajdują się rozwiązania korzystne dla branży – te, które ograniczą możliwość fałszowania papierosów.
Szansa dla rolników
Zwiększenie mocy produkcyjnych augustowskiej fabryki to także otwarcie nowych możliwości dla podlaskich rolników. - Chcemy rozszerzać współpracę z plantatorami tytoniu, dlatego we współpracy z rządem pracujemy nad rozwiązaniem wspierającym zakupy na rynkach lokalnych - dodał Oruk.
Więcej informacji na temat tej współpracy ujawnił szef resortu rolnictwa. - Chcemy, by fabryka wykorzystywała jak najwięcej polskiego tytoniu, który przecież ma wielowiekową tradycję. Równocześnie chcemy, by plantatorzy mieli jak największy zysk. Rząd jest przychylny rynkowi tytoniowemu i dlatego po załamaniu w uprawach, które miało miejsce w poprzednich latach, postanowiliśmy stworzyć instrumenty wsparcia zgodne z przepisami unijnymi i krajowymi. Istnieją trzy takie instrumenty i zamierzamy z nich skorzystać - mówił i Jurgiel. Dodał, że w celu ich efektywnego wdrożenia współpracuje z wicepremierem Mateuszem Morawieckim. Tzw. plan operacyjny dla sektora tytoniowego ma być gotowy w marcu przyszłego roku.