Zmodyfikowany projekt budżetu Francji na 2015 rok, który przewiduje większe oszczędności i deficyt zmniejszony o dodatkowe 3,6 do 3,7 miliarda euro, wysłał dziś KE francuski minister finansów Michel Sapin, by dostosować plany budżetowe do wymogów unijnych.
Sapin poinformował, że dodatkowe oszczędności w projekcie budżetu wynikają z niższego niż prognozowano oprocentowania francuskiego długu na rynkach, a także z większych dochodów podatkowych rządu, uzyskanych między innymi dzięki wygaśnięciu niektórych ulg dla przedsiębiorstw.
Te oszczędności wraz z innymi działaniami, które podejmie rząd, powinny sprawić, że deficyt strukturalny Francji (tj. taki, który nie uwzględnia wahań koniunktury) zostanie zredukowany o 0,5 pkt między 2014 a 2015 rokiem - powiedział dziennikarzom minister finansów.
Dodatkowe kroki, jakie podejmie rząd, to optymalizacja polityki fiskalnej i walka z oszustwami podatkowymi - wyjaśnił Sapin.
Komisja Europejska ma czas do środy na podjęcie decyzji w sprawie budżetu Francji, który mogłaby zgodnie z prawem unijnym odrzucić, ponieważ projekt Paryża nie zakłada zmniejszenia deficytu do wymaganych 3 proc.
W pierwotnej wersji projektu budżetu, przedstawionej KE 15 października, zakładano, że deficyt spadnie poniżej 3 proc. dopiero w 2017 roku. Wcześniej Paryż obiecywał swoim partnerom z UE, że zredukuje go poniżej 3 proc. do przyszłego roku, co było i tak terminem przedłużonym w 2013 roku.
Zgodnie z unijnymi zasadami wszystkie kraje UE są zobowiązane dostarczyć do 15 października projekty swoich budżetów narodowych Komisji Europejskiej, która je sprawdza i wydaje opinie w sprawie ich zgodności ze zobowiązaniami poszczególnych stolic (np. dotyczących redukowania deficytu).
Francja ze względu na stagnację gospodarczą i wysokie bezrobocie w strefie euro domaga się od Unii odejścia od polityki rygoru budżetowego na rzecz inwestycji i kroków pobudzających wzrost gospodarczy.
Sapin przedstawiając pierwotny budżet Francji liczył na wsparcie krajów południa, w tym Włoch, które początkowo również ogłosiły, że nie będą w stanie spełnić unijnych wymogów ograniczania deficytu. Minister gospodarki tego kraju Pier Carlo Padoan zapowiadał na początku miesiąca, że Włochy spóźnią się z osiągnięciem celu doprowadzenia budżetu strukturalnego do równowagi do 2017 roku.
Jednak w poniedziałek Rzym oznajmił, że podejmie dodatkowe kroki, które pozwolą mu zaoszczędzić 4,5 mld euro i zredukować deficyt budżetowy już w przyszłym roku - podaje Reuters.
Czytaj więcej w Money.pl
