Gazprom docenia Polskę jako _ ważnego partnera w kontaktach handlowych _. Tak wynika z komunikatu służb prasowych rosyjskiego koncernu.
Strona rosyjska poinformowała, że o współpracy Moskwy z Warszawą rozmawiali: szef Gazpromu Aleksiej Miller i ambasador Polski Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Jak wynika z komunikatu, polska ambasador została zaproszona do moskiewskiej siedziby koncernu. W trakcie spotkania rozmawiano o problemach z dostawami gazu do Polski, a także o tranzycie surowca przez terytorium naszego kraju, rurociągiem Jamał - Europa.
Szef Gazpromu miał podkreślić, że Polska jest największym odbiorcą paliwa w Europie Środkowej i ważnym szlakiem tranzytowym.
Aleksiej Miller poinformował, że jego firma dostarcza obecnie rekordowe ilości gazu na rynek wewnętrzny, w związku z rozpoczęciem jesienno-zimowego sezonu grzewczego, który charakteryzuje się gwałtownym spadkiem temperatury w wielu regionach Rosji.
Tym między innymi Gazprom tłumaczy ograniczenia w dostawach surowca dla odbiorców w Polsce. - _ Musimy najpierw napełnić nasze magazyny _ - tłumaczył niedawno Polskiemu Radiu rzecznik Gazpromu Siergiej Kuprianow.
Przedstawiciel koncernu zapewnił, że niedobór paliwa nie ma nic wspólnego z rewersem dla Ukrainy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Gazprom nie chce zwiększyć dostaw do Polski Rosja szantażuje kraje Unii, by zablokować sankcje - oceniają eksperci. Unijne kraje gromadzą zapasy paliwa. | |
Problemy z dostawą gazu. "Polska uzależniona" Brak budowy elektrowni atomowej mimo przygotowań, zbyt małe odwierty gazu łupkowego i opóźnienia w budowie gazoportu - to tylko część zaniedbań Polski. | |
Jest pozew w sprawie tranzytu gazu Ukraińska spółka paliwowa Naftohaz wystąpiła do międzynarodowego sądu arbitrażowego w Sztokholmie z pozwem przeciwko rosyjskiemu Gazpromowi w związku z niedoborem gazu. |