- Brytyjczycy zdecydowali wczoraj, że chcą opuścić Unię Europejską, więc nie ma sensu czekanie do października z negocjacjami dotyczącymi warunków ich odejścia - oznajmił Juncker. - Chciałbym, abyśmy je rozpoczęli natychmiast - podkreślił.
Juncker obiecał, że Unia zachowa "racjonalne podejście" podczas negocjowania warunków tej separacji. - Nie jest to przyjazny rozwód, ale prawdę powiedziawszy nigdy nie był to bliski romans - dodał.
W październiku premier Wielkiej Brytanii David Cameron ma - zgodnie z piątkową obietnicą - zrezygnować ze swej funkcji.
Liderzy instytucji unijnych już wcześniej oznajmili, że oczekują, iż rząd w Londynie wprowadzi w życie decyzję Brytyjczyków o wyjściu z UE tak szybko, jak to możliwe. "Wszelkie opóźnienia niepotrzebnie przedłużą niepewność" - napisali we wspólnym oświadczeniu Juncker, szef Rady Europejskiej Donald Tusk, szef Parlamentu Europejskiego Martin Schulz oraz premier sprawującej prezydencję UE Holandii Mark Rutte.