Komisja Europejska zwróciła się z prośbą do Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego, aby przeanalizowała obowiązujące procedury lotnicze. To odpowiedź na wstępny raport opublikowany we Francji dotyczący przyczyn ostatniej katastrofy samolotu Germanwings, który rozbił się w Alpach Prowansalskich.
Z dokumentu wynika, że drugi pilot - gdy został sam w kokpicie - celowo obniżył lot , co zakończyło się rozbiciem maszyny.
Jak powiedział rzecznik Komisji do spraw transportu Jakub Adamowicz, Bruksela chce, aby specjalna grupa ekspertów zajęła się trzema kwestiami:
Po pierwsze chodzi o system zamykania drzwi do kokpitu samolotu. Po drugie o procedury wejścia do kokpitu oraz wyjścia z niego. Po trzecie chodzi także o kryteria i procedury dotyczące wymagań medycznych wobec pilotów.
Te prace będą się odbywać równolegle ze śledztwem, które jest kontynuowane, by zapobiec powtórzeniu się podobnych wypadków w przyszłości.
Krótko po katastrofie w Alpach - w której zginęło 150 osób - Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego wydała zalecenie, że podczas całego lotu w kokpicie samolotu powinny przebywać przynajmniej dwie osoby.