Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

KE proponuje plan inwestycyjny poza UE. Chce pomagać Afryce i sąsiadom

0
Podziel się:

Komisja Europejska zaproponowała w środę utworzenie Europejskiego Planu Inwestycji Zewnętrznych, który dzięki gwarancjom z budżetu UE ma się przyczynić do zwiększenia inwestycji prywatnych w Afryce i krajach sąsiadujących z "28".

KE proponuje plan inwestycyjny poza UE. Chce pomagać Afryce i sąsiadom
(Parlament Europejski)

Celem jest walka z przyczynami migracji do UE. Komisja chce przeznaczyć na to stosunkowo niewielką, bo wynoszącą 3,35 mld euro kwotę z budżetu UE i Europejskiego Funduszu Rozwoju.

Plan ma funkcjonować podobnie jak w Unii działa Europejski Fundusz Inwestycji Strategicznych, czyli opierać się na niewielkich gwarancjach umożliwiających uruchomienie dużo większych środków przez inwestorów prywatnych. Według KE Europejski Plan Inwestycji Zewnętrznych (EFIZ) pozwoli na uruchomienie inwestycji sięgających 44 mld euro.

- Jeśli przyjrzeć się sytuacji w Afryce (...) to widać ogromny potencjał, jeśli chodzi o zasoby ludzkie, naturalne - mówiła na konferencji prasowej w Strasburgu szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini. Jak podkreślała, często nie wykorzystuje się tego potencjału ze względu na brak infrastruktury, problemy z korupcją, konflikty, czy ubóstwo.

Formuła, jaką proponują urzędnicy w Brukseli, umożliwia zwiększanie środków bazowych EFIZ przez państwa członkowskie, a także partnerów zewnętrznych, dzięki czemu suma gwarancji może pozwolić na pobudzenie inwestycji w Afryce i sąsiedztwie UE do kwoty 88 mld euro.

- To ogromna suma, która może zmienić sytuację w krajach docelowych - zwracała uwagę szefowa unijnej dyplomacji.

EFIZ ma pomagać inwestorom, którzy np. chcą wybudować sieci energetyczne, czy elektrownie w jakimś kraju afrykańskim, ale nie mogą zdobyć finansowania ze względu na ryzyko, jakiego nie chcą podjąć w tym przypadku banki.

W ramach Europejskiego Planu Inwestycji Zewnętrznych powstać mają dwie regionalne platformy inwestycyjne - jedna w Afryce, druga w krajach objętych unijną polityką sąsiedztwa. UE ma zapewnić pomoc techniczną władzom i przedsiębiorcom w krajach, gdzie będą realizowane inwestycje. Cel to lepsze przygotowanie i promowanie projektów.

KE przedstawiła w środę również propozycję zwiększenia Europejskiego Funduszu na rzecz Inwestycji Strategicznych (EFIS). Początkowo miał on w ciągu trzech lat (od 2015 do 2018) dzięki wynoszącym 21 mld euro gwarancjom wygenerować 315 mld euro inwestycji w gospodarkę UE.

Z wyliczeń Komisji wynika, że w pierwszym roku funkcjonowania EFIS uruchomi 116 mld euro w 26 państwach członkowskich (bez Cypru i Malty). Ma to przynieść korzyści 200 tys. małych i średnich przedsiębiorstw.

Dzięki przedłużeniu horyzontu czasowego działalności planu do 2020 r. oraz zwiększeniu na niego nakładów suma inwestycji, jakie dzięki niemu zostaną zrealizowane, ma osiągnąć do końca dekady kwotę 500 mld euro. Podobnie jak podczas uruchamiania EFIS i teraz Komisja zaapelowała do państw członkowskich o dołożenie się do planu z budżetów krajowych. W 2015 r. nie zdecydowała się na to żadna stolica, choć np. rozważała to Warszawa.

Komisja poinformowała, że planuje "rozwiązać kwestię zasięgu geograficznego", tak by wzmocnić działania Funduszu w mniej rozwiniętych regionach UE. Jak mówił w Strasburgu wiceszef KE ds. wzrostu gospodarczego Jyrki Katainen, najbardziej interesujące były do tej pory projekty greckie, dlatego inwestorzy zwrócili przede wszystkim na nie uwagę.

Przedstawiciele polskich władz wskazywali, że plan jest realizowany głównie w zachodniej Europie, a w naszej części kontynentu brakuje inwestycji w jego ramach. Komisja chce rozwiązać ten problem, zapewniając lokalną pomoc techniczną podmiotom, które chcą ubiegać się o finansowanie.

Według przedstawionych na początku września danych ministerstwa rozwoju z Polski zostało zaakceptowanych sześć inwestycji ubiegających się o wsparcie w ramach Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych. W skali UE zaakceptowanych transakcji jest blisko 300.

Krzysztof Strzępka

inwestycje
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)