Rada Najwyższa Ukrainy będzie głosować nad ratyfikacją umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Prezydent Petro Poroszenko zapowiedział wcześniej, że zapisy porozumienia będą wdrażane w życie od chwili jej ratyfikacji. Jednak część ekonomiczna, która przewiduje rewolucyjne zmiany w funkcjonowaniu ukraińskiej gospodarki, zostaje odłożona aż do 2016 roku.
W ocenie Poroszenki wdrożenie umowy oznacza dla Ukrainy rządy prawa, wolność słowa, zdecydowaną walkę z korupcją, a także działania związane z klimatem inwestycyjnym, ochroną praw jednostki i prawa własności. _ To faktycznie program reform w naszym kraju _ - oświadczył.
Jeszcze w zeszłym tygodniu prezydent Petro Poroszenko zapewniał jednak, że umowa wejdzie w życie 1 listopada. W piątek okazało się jednak, że wejdzie w życie tylko jej część polityczna. Część ekonomiczna, która przewiduje rewolucyjne zmiany w funkcjonowaniu ukraińskiej gospodarki, zostaje odłożona aż do 2016 roku. Taką decyzję podjęły wspólnie Kijów i Bruksela pod naciskiem Moskwy i części państw Unii Europejskiej.
Rosja obawiała się bowiem, że wejście w życie ekonomicznej części umowy stowarzyszeniowej i powołanie ukraińsko - unijnej strefy wolnego handlu oznaczałoby koniec jej planów dołączenia Ukrainy do Sojuszu Euroazjatyckiego. Po raz kolejny odkładana jest też modernizacja ukraińskiej gospodarki i zbliżenie miejscowego prawa do unijnego.
Na pocieszenie Ukraińcy otrzymali przedłużenie stosowania zerowej stawki ceł na ukraińskie towary przy zachowaniu dotychczas obowiązujących na towary z państw Unii Europejskiej.
Mimo spodziewanego przyjęcia przez parlament umowy stowarzyszeniowej z UE na wschodzie Ukrainy nadal dochodzi do walk. Władze w Kijowie tłumaczą, że mimo obowiązującego od 5 września rozejmu rebelianci ostrzeliwują pozycje ukraińskie. Według strony ukraińskiej siły rządowe przestrzegają zawieszenia broni.
W Doniecku separatyści wspomagani przez żołnierzy rosyjskich usiłują przejąć kontrolę nad lotniskiem, które jest zajęte przez siły ukraińskie. Jak poinformowały władze Doniecka, w niedzielę w rezultacie artyleryjskiego ostrzału miasta zginęło sześciu cywilów, a 15 zostało rannych. Była to największa liczba ofiar od czasu ogłoszenia zawieszenia broni.
Ukraińskie media poinformowały w poniedziałek, że jednym z elementów rozwiązania konfliktu na wschodzie kraju jest wprowadzenie szczególnego statusu władz samorządowych w tym regionie oraz zwolnienie od odpowiedzialności karnej uczestników trwających tam wydarzeń. Specjalny status władz samorządowych obowiązywałby przez trzy lata i nie dotyczyłby wszystkich, lecz jedynie niektórych rejonów w obwodach donieckim i ługańskim.
Unia Europejska podpisała część polityczną umowy z Ukrainą w marcu w geście wsparcia dla władz w Kijowie w czasie zaostrzających się napięć z Rosją i kryzysu politycznego. Gospodarczą część umowy, dotyczącą przede wszystkim wolnego handlu, podpisano w czerwcu. Jednak w zeszły piątek, 12 września, w Brukseli przedstawiciele UE, Rosji i Ukrainy oświadczyli, że wdrażanie umowy o wolnym handlu UE-Ukraina zostanie odłożone do 31 grudnia 2015 roku. Do tego czasu Ukraina nadal będzie korzystać z jednostronnego zniesienia ceł przez UE.
Czytaj więcej w Money.pl