Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Kopalnia złota w Rumunii. Deputowani nie zgodzili się na wydobycie

0
Podziel się:

Eksperci i przeciwnicy inwestycji zwracali uwagę na zagrożenia dla środowiska związane z wykorzystaniem 12 tys. ton cyjanku rocznie w procesie ekstrahowania kruszcu.

Kopalnia złota w Rumunii. Deputowani nie zgodzili się na wydobycie
(Aleksander Dragnes/CC/Flickr)

Rumuńscy deputowani odrzucili projekt ustawy, która miała umożliwić kanadyjskiej spółce Gabriel Resources wydobywanie złota w miejscowości Rosia Montana w największej w Europie odkrywkowej kopalni tego kruszcu.

Za projektem opowiedziało się tylko 160 deputowanych, a potrzeba było 204 głosów. Ustawa miała zastąpić inny projekt, odrzucony wcześniej przez Senat.

Zaskakujące odrzucenie tekstu, mimo że centrolewicowa koalicja rządząca dysponuje w parlamencie komfortową większością, zostało przyjęte z zadowoleniem przez stowarzyszenie Alburnus Maior; zrzesza ono sprzeciwiających się planom budowy kopalni mieszkańców miejscowości Rosia Montana w północno-zachodniej części kraju.

W nowym tekście znalazł się zapis, według którego każda działalność badawcza czy eksploatacyjna - niezależnie od tego, czy chodzi o węgiel, wodę mineralną czy metale szlachetne - jest określana jako _ projekt użyteczności publicznej _. Ponadto zadeklarowano, że _ każdy projekt górniczy, którego korzyści bezpośrednie lub pośrednie dla państwa lub społeczności lokalnej są większe niż szkody dla środowiska, jest projektem wyjątkowego interesu publicznego _. Oba zapisy miały ułatwić procedury wywłaszczeń i otrzymywania różnych pozwoleń.

Eksperci i przeciwnicy inwestycji zwracali uwagę na zagrożenia dla środowiska związane z wykorzystaniem 12 tys. ton cyjanku rocznie w procesie ekstrahowania kruszcu. Wskazywali również, że niezbędne będzie zrównanie z ziemią czterech gór i części zachowanych korytarzy górniczych jeszcze z czasów rzymskich.

Czytaj więcej w Money.pl
Rumunia nie zgadza się na kopalnię złota Przez ostatnie tygodnie w Rumunii trwała kampania protestów przeciwko zgodzie na budowę kopalni, która według jej krytyków stanowiłaby znaczne zagrożenie ekologiczne.
Produkcję złota zmniejszono o 46 proc. Firma Centerra z siedzibą w Toronto jest winna Kirgistanowi 457 mln dolarów grzywny za zatrucie środowiska.
Nie chcą kopalni złota i protestują. Dziwne? Według protestujących inwestycja naznaczona jest korupcją i prowadzona bez konsultacji ze społecznością lokalną, mimo ryzyka, które niesie dla środowiska oraz działalności rolniczej i turystycznej.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)