Grecy, którzy zalegają z opłatami za prąd lub wodę, mogą rozłożyć dług na 36 rat, z minimalną spłatą dwudziestu euro miesięcznie i pod warunkiem natychmiastowej wpłaty pierwszej raty.
Do końca sierpnia na taką regulację zdecydowało się około 350 tysięcy dłużników zakładów energetycznych. W większości były to osoby z wysokim zadłużeniem, przekraczającym niekiedy kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt tysięcy euro.
Z kolei klienci z małymi długami, poniżej 500 euro, wstrzymywali się z ich spłatą do ostatniej chwili sądząc, że zakłady energetyczne nie będą zajmować się takimi kwotami.
Jak oświadczyły władze przedsiębiorstw, suma tych zaległości to jednak 146 mln euro. W zakładach wodociągów, gdzie termin regulacji długów mija jutro, są dziś ogromne kolejki.
Dłużnicy mają nadzieję, że również tam termin płatności zostanie przedłużony o kolejny miesiąc.