Lewicowo-narodowy rząd Grecji zaczyna prywatyzować. Ateny sprzedały czesko-greckiemu konsorcjum 20-letnią licencję na organizację zakładów konnych.
Rządząca obecnie w Atenach Syriza przed wyborami sprzeciwiała się oddawaniu państwowych aktywów w ręce prywatne. Jednak budżetowa rzeczywistość i nacisk wierzycieli zmusiły grecki rząd do zmiany postawy. Za licencję Grecy dostaną ponad 40 mln euro.
W kolejce do prywatyzacji są też między innymi operator portu w Pireusie i regionalne lotniska. W sumie w tym roku ze sprzedaży państwowego majątku, Ateny chcą zebrać 1,5 mld euro.
Czytaj więcej w Money.pl