Jak informuje magazyn "Fortune", hybrydowa zabawka ma być wyposażona w zestaw do kodowania. Producent zaprezentował ją podczas targów Consumer Electronic Show w Las Vegas.
Budowanie z klocków będzie wymagało jednak nie tylko skorzystania z instrukcji, ale również pobrania aplikacji, która pomoże stworzyć 5 różnych postaci. Wśród nich znajdą się m.in. robot i kot.
Aplikacja zawiera ok. 60 różnych czynności, a klocki mają w sobie czujniki, potrafiące zidentyfikować nie tylko rozmiar, ale nawet kolor poszczególnych części. Lego Boost ma być przeznaczone dla dzieci w wieku przynajmniej 7 lat.
Lego nie jest jednak pierwszym producentem, który zauważył, że w zabawkach można instalować moduły uczące dzieci kodowania. Wcześniej np. Mattel stworzył koparkę o podobnej funkcjonalności, którą wypuścił na rynek pod marką Fisher Price. W podobnym kierunku idzie również Hasbro.
Koncerny wychodzą tym samym naprzeciw wymaganiom rynku pracy, który poszukuje przede wszystkim programistów i wszelkiej maści informatyków.