Zbieranie podpisów pod wnioskiem o europejskie referendum ws. wprowadzenia bezwarunkowego minimalnego dochodu podstawowego, który otrzymywałby każdy obywatel - zapowiedziały stowarzyszenia: Ryszarda Kalisza, Anny Grodzkiej, Piotra Ikonowicza oraz Zieloni.
Przewodniczący stowarzyszania _ Dom Wszystkich Polska _ Ryszard Kalisz podkreślił na wtorkowej konferencji prasowej w Pałacu Kultury i Nauki, że zbieranie podpisów pod referendum europejskim na rzecz wprowadzenia bezwarunkowego minimalnego dochodu podstawowego to wspólna inicjatywa.
_ Działamy wspólnie, mamy sporo podpisów, ale chcielibyśmy, aby Polska (...) pomogła innym Europejczykom w zebraniu miliona podpisów _ - podkreślił poseł.
_ Chcemy walczyć o takie rozwiązania polityczne (...) zarówno w Polsce, jak i w Europie _ - wtórowała mu posłanka Twojego Ruchu Anna Grodzka, reprezentująca stowarzyszenie _ Społeczeństwo fair _. Przekonywała też, że nowoczesna lewica jest potrzebna Europie jak powietrze.
Szefowa partii Zielonych Agnieszka Grzybek dodała, że o wprowadzeniu takiego rozwiązania mówi się w Niemczech czy Szwajcarii.
W konferencji wzięli udział przedstawiciele Zielonych oraz stowarzyszeń: _ Społeczeństwo fair _, _ Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej _ i _ Dom Wszystkich Polska _.
W sprawie ustanowienia bezwarunkowego dochodu podjęto Europejską Inicjatywę Obywatelską. Rozwiązanie to umożliwia mieszkańcom UE zgłaszanie propozycji legislacyjnych. Jeśli w ciągu 12 miesięcy zyskają one poparcie co najmniej miliona osób z siedmiu krajów UE, mogą zaowocować nowymi unijnymi decyzjami, strategiami lub przepisami.
Kalisz pytany na konferencji we wrześniu, ile miałby wynieść w Polsce taki dochód - gdyby został wprowadzony - odparł, że szacunkowo _ musiałby być na poziomie ponad 1000 zł, pewnie między 1000 a 2000 _.
Czytaj więcej w Money.pl