Tajemnicza łódź podwodna to pretekst dla Szwedów, aby się zbroić. Do takiego wniosku doszli eksperci _ Niezawisimoj Gaziety _. Dziennik przypomina, że szwedzka Marynarka Wojenna, szuka śladów obcego obiektu wojskowego, na swoich wodach, a szwedzcy dziennikarze sugerują, że chodzi o rosyjski okręt podwodny.
Gazeta cytuje komunikat rosyjskiego ministerstwa obrony, z którego wynika że wszystkie jednostki nadal wykonują swoje zadania i żadna z nich nie znalazła się w nadzwyczajnej sytuacji.
_ Niezawisimaja _ wraca do historii z 1981 roku, kiedy to radziecki okręt podwodny osiadł na mieliźnie, w pobliżu szwedzkiej bazy. Tamto wydarzenie posłużyło władzom w Sztokholmie do zwiększenia wydatków na zbrojenia. W opinii rosyjskiego dziennika, podobnie może być i tym razem.
Gazeta zwraca uwagę, że w ostatnich latach Szwedzi często podnosili alarm z powodu tajemniczych okrętów podwodnych. Zdaniem _ Niezawisimoj Gaziety _ - cel ostatniego alarmu jest prosty, wymusić dodatkowe pieniądze na nowy sprzęt wojskowy i uzbrojenie.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Rosyjski okręt wtargnął na szwedzkie wody terytorialne? Sztokholm zaprezentował zdjęcie mogące świadczyć o obcej aktywności podwodnej. | |
Szwecja na tropie obcego wywiadu Szwedzkie siły zbrojne poinformowały o zintensyfikowaniu operacji zwiadowczej podjętej w piątek w związku z informacją o "obcej aktywności podwodnej w archipelagu sztokholmskim". | |
Rosja przegra wyścig zbrojeń? Projekt budżetu, rozpatrywany obecnie w Dumie, przewiduje pierwsze ograniczenia w wydatkach wojskowych od 1998 roku. |