Większością 441 wobec 361 głosów zadecydowano, że Stubba zastąpi w roli szefa partii dotychczasowy minister spraw wewnętrznych Petteri Orpo. Po głosowaniu Orpo oświadczył, że przejmie także resort finansów.
Stubb, w latach 2014-15 premier Finlandii, był ostatnio coraz bardziej krytykowany zarówno za pogarszające się wyniki sondażowe KOK, jak i za zbytnie ustępstwa na rzecz dwóch pozostałych partii koalicji rządowej. Jego zwolennicy mieli nadzieję, że ten jeden z najpopularniejszych w ubiegłych latach fińskich polityków, poprowadzi konserwatystów do wyborczego zwycięstwa, ale nie udało mu się wzbudzić entuzjazmu trapionego recesją społeczeństwa.
Jak się przewiduje, Finlandia będzie miała w bieżącym roku najgorsze wyniki gospodarcze w całej Unii Europejskiej - nie licząc Grecji.
46-letni Orpo ma opinię polityka pojednawczego, lecz bez większego doświadczenia w sprawach międzynarodowych. Zyskał sobie powszechne uznanie za sprawne reagowanie na kryzys migracyjny.
Fińska koalicja rządowa, którą poza konserwatystami tworzą partia Centrum premiera Juhy Sipili i nacjonalistyczne ugrupowanie Finowie, przeszła w ubiegłym roku poważny kryzys, ale od tego czasu pomyślnie kontynuuje reformy prawa pracy i służby zdrowia oraz dyscyplinowanie budżetu.