- Ona wie, że może liczyć na Polskę, wiele razy o tym rozmawialiśmy - powiedział premier w wywiadzie dla telewizji Channel 4 podczas wizyty w Wielkiej Brytanii. Miał na myśli Theresę May, premier Wielkiej Brytanii.
- Jesteśmy w sytuacji, gdy organizatorem negocjacji jest Michel Barnier, ale wszystkie inne kraje mają swoje interesy, a nasze związki z Wielką Brytanią, polityczne i społeczno-polityczne są tak intensywne, że mamy tu wiele do stracenia - stwierdził szef polskiego rządu.
Morawiecki przyznał, że pomiędzy krajami członkowskimi Unii Europejskiej były rozbieżności w kwestii negocjacji z Wielką Brytanią i niektóre kraje liczyły na twardsze potraktowanie władz w Londynie. Nie chciał jednak mówić o szczegółach.
Premier podkreślił, że Polska jest w grupie krajów, które skłaniają się ku rozwiązaniu "opartemu na kompromisie, bardziej elastycznym podejściu".
Mateusz Morawiecki zadeklarował, że chciałby, by mieszkający w Wielkiej Brytanii polscy obywatele wrócili do kraju. - Mamy bezrobocie na poziomie 3,5 proc. - wyjaśnił. - Oczywiście jesteśmy szczęśliwi, że tu są, budują związki między naszymi krajami - zaznaczył.
Szef rządu zapewnił, że nie chce, by Polacy do powrotu do kraju zostali zmuszeni przez brexit bez umowy, a co za tym idzie, bez gwarancji dla mieszkających w Wielkiej Brytanii obywateli Unii Europejskiej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl