Grecji nie grozi bankructwo, więc decyzja nie jest pilna - uważa kanclerz Niemiec. *
*Angela Merkel. **
Jak wyjaśniła Merkel, wsparcie dla Grecji byłoby tematem szczytu, gdyby państwu temu bezpośrednio groziła niewypłacalność. _ - Na szczęście Grecja nie jest w takiej sytuacji _ - powiedziała kanclerz Niemiec po rozmowie z przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Jerzym Buzkiem.
W jej ocenie w grę wchodzi nadalzaangażowanie w ewentualną pomoc dla Aten Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Merkel potwierdziła też niemiecką propozycję zaostrzenia sankcji dla krajów UE, które notorycznie łamią zasady Paktu Stabilności i Wzrostu. Minister finansów Wolfgang Schaeuble proponował, by w ostateczności możliwe było wyłączenie takiego państwa ze strefy euro.
Buzek zauważył, że Grecja nie prosiła UE o pieniądze. Podziękował on niemieckiej kanclerz za _ odpowiedzialność i rozwagę w trudnych momentach _.
_ - Europa oferuje solidarność, ale wymaga odpowiedzialności. Pamiętajmy, że destabilizacja strefy euro spowodowała wielkie zakłócenia, także w stosunku do krajów, które do strefy euro chcą wstąpić _ - powiedział szef PE.
Jak dodał, należałoby ustanowić na przyszłość wspólne zasady egzekwowania odpowiedzialności od państw członkowskich UE.
Zdaniem Buzka rząd w Atenach przyjął ambitny program oszczędnościowy, by zredukować deficyt. _ - Jest możliwość wyjścia z kryzysu bez zaciągania zewnętrznych pożyczek, jeśli ma się odważny program i odważnie wprowadza go w życie. To jest politycznie kosztowne i trudne dla obywateli, ale nie ma innej możliwości _ - powiedział.