Do 8,84 euro za godzinę podniósł niemiecki rząd najniższe wynagrodzenie od stycznia 2017 roku. To pierwsza taka podwyżka od wprowadzenia minimalnej stawki godzinowej na początku 2015 roku. Do tej pory najmniej zarabiający otrzymywali 8,5 euro.
Jak informuje w środę niemiecki serwis Deutsche Welle, weryfikacja wysokości płacy minimalnej miała następować właśnie co dwa lata. Taki zapis widniał bowiem w przepisach wprowadzających stawkę w 2015 roku. Wcześniej w kraju naszych zachodnich sąsiadów nie funkcjonowała instytucja minimalnego wynagrodzenia.
4-procentowa podwyżka wynika z ogólnego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w niemieckiej gospodarce, które na przestrzeni ostatnich 18 miesięcy zwiększyły się o 3,2 proc. Stąd waloryzacja na podobnym poziomie zarobków dla tych najmniej zarabiających.
Decyzję o ustaleniu stawki minimalnej na poziomie o 34 centy wyższym niż do tej pory podjął pod koniec czerwca odpowiednik polskiej Rady Dialogu Społecznego - komisja zrzeszająca pracodawców i pracowników. Teraz zatwierdziły ją niemieckie władze.
Według danych, prezentowanych przez "Frankfurter Allgemeine Zeitung", minimalne wynagrodzenie otrzymuje w tej chwili nawet około 4 mln niemieckich pracowników. To oznacza, że największą europejską gospodarkę podniesienie minimalnej płacy może kosztować w przyszłym roku nawet około miliarda euro.
Kolejna waloryzacja przewidziana jest za dwa lata, a więc płaca wzrośnie ponownie najwcześniej w styczniu 2019 roku.
Więcej niż w Polsce, mniej niż w Australii
Jak wynika z danych dostarczanych przez OECD, niemiecka stawka (która stanowi równowartość ok. 38 zł - trzykrotnie więcej niż w Polsce) wcale nie jest najwyższa na świecie. W Australii najmniej zarabiający pracownicy, będący w wieku 21 lat i powyżej, zarabiają 15,96 dol. (ok. 60 zł) za godzinę. Po odjęciu podatków i innych odliczeń, "na rękę" dostaną równowartość 9,54 dolarów amerykańskich (niemal 40 zł).
W czołówce są też Luksemburg z 9,24, Belgia z 8,57, Irlandia z 8,46 oraz Francja z 8,24 dol. na godzinę.
USA na liście płac minimalnych, przygotowanej przez OECD, zajmują 11 miejsce. Tu płaca minimalna wynosi 7,25 dol. za godzinę. Po odliczeniu podatków zostaje już tylko 6,26 dol.
Raport OECD nie uwzględnia 8 krajów rozwiniętych: Finlandii, Szwecji, Danii, Norwegii, Islandii, Austrii, Szwajcarii i Włoch, bo w tych państwach nie ma określonego rządowo prawa dotyczącego płacy minimalnej. W wielu z tych państw można jednak liczyć na stosunkowo wysoką płacę, bo "dbają" o to silne związki zawodowe.
A gdzie na świecie są najniższe płace minimalne? To m.in. Łotwa, Chile i Meksyk - tu za godzinę pracy otrzymują równowartość zaledwie jednego dolara.