Takie nieoficjalne informacje podają Polskie Radio i Polska Agencja Prasowa. Finansowanie w budżecie 2021-27 ma być mniejsze o 23,3 proc niż w latach 2014-20.
Nawet jeżeli faktycznie Polska otrzyma ponad 18,5 mld mniej, to i tak wciąż będzie największym beneficjentem unijnych pieniędzy. Na drugim miejscu znalazłyby się Włochy z kwotą 38,6 mld euro.
To właśnie południe Europy ma najbardziej zyskać w nowej perspektywie - oprócz Włoch, Grecja i Hiszpania.
Na taką samą sumę wskazuje Polskie Radio. Powołuje się na ustalenia szefów gabinetów komisarzy. Oficjalnie informacje mają być znane we wtorek.
To, że nowy budżet będzie znacznie mniej hojny niż obecny, wynika m.in. z wyjścia z UE Wielkiej Brytanii. Rocznie wpłacała do unijnej kasy na czysto ok. 10 mld euro. Poza tym pojawią się nowe cele finansowania - w tym migracja i polityka obronna.