Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Pomoc dla Grecji. Cipras broni się przed własną partią: "Nie mieliśmy wyjścia"

0
Podziel się:

Premier Grecji Aleksis Cipras wystąpił w czwartek przed komitetem centralnym własnego ugrupowania, lewicowej partii Syriza.

Pomoc dla Grecji. Cipras broni się przed własną partią: "Nie mieliśmy wyjścia"
(GUE/NGL/Flickr (CC BY-NC-ND 2.0))

Premier Grecji Aleksis Cipras wystąpił w czwartek przed komitetem centralnym własnego ugrupowania, lewicowej partii Syriza, by przed jej zbuntowanym, skrajnie lewicowym skrzydłem bronić porozumienia zawartego przez rząd z międzynarodowymi wierzycielami.

Rząd "nie miał innego wyjścia", musiał pójść na kompromis z kredytodawcami i zgodzić się na kontynuowanie negocjacji - powiedział Cipras w wystąpieniu transmitowanym przez telewizję. Grexit, czyli wyjście Grecji ze strefy euro, wywołałoby w kraju dewaluację i zmusiłoby go do ponownego ubiegania się o wsparcie Międzynarodowego Funduszu Walutowego - dodał.

Musimy przyjąć ciężar zobowiązań wynikających z tego porozumienia i stopniowo wycofywać Grecję spod międzynarodowej kurateli - powiedział premier. Zaznaczył, że rząd nie przestanie bronić suwerenności państwa przed zakusami wierzycieli, a kwestie takie jak reforma systemu emerytalnego, rolnictwo i energetyka są do negocjacji.

Przemawiając przed deputowanymi swojej partii, Cipras apelował o przezwyciężenie wewnętrznych podziałów i zaproponował w tym celu głosowanie nad strategią ugrupowania albo na zjeździe partyjnym we wrześniu, albo podczas głosowania wszystkich członków Syrizy w najbliższy weekend.

- Proponuję komitetowi centralnemu zwołanie nadzwyczajnego spotkania, by omówić nasze pozostanie u władzy jako lewicy oraz strategię w obliczu warunków pakietu ratunkowego - powiedział.

Skrajnie lewicowe skrzydło Syrizy w dwóch głosowaniach w parlamencie w lipcu opowiedziało się przeciwko reformom, jakich wierzyciele domagają się w zamian za możliwość udzielenia zadłużonej Grecji dalszej pomocy finansowej. Środki naprawcze udało się ostatecznie uchwalić dzięki wsparciu opozycji.

Drakulescu doprowadzi do porozumienia?

Do tej pory rozmowy z wierzycielami w sprawie nowego pakietu finansowego o wartości 86 miliardów euro toczyły się w przyjaznym klimacie. Na miejscu są już wszyscy przedstawiciele unijni. Brakuje jedynie reprezentantki Międzynarodowego Funduszu Walutowego - Delii Velculescu.

To jej przyjazd budzi najwięcej emocji. Delię Velculescu Grecy pamiętają z twardych negocjacji z Cyprem. Od tamtej pory urodzoną w Rumunii ekspertkę nazywają "Drakulescu".

Choć obie strony deklarują chęć jak najszybszego porozumienia się, zapowiadają się trudne negocjacje. Wymagania wobec Grecji są duże, a deputowani rządzącej Syrizy - silnie podzieleni.

Do piątku toczyć się będą rozmowy jeszcze na poziomie technicznym. Aleksis Cipras chce osiągnąć porozumienie do 18 sierpnia, bowiem 20 sierpnia mija termin spłaty przez Grecję kolejnej raty pożyczki. Obecnie ponad 50 przedstawicieli Brukseli przeprowadza kontrole w państwowych urzędach w Grecji.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)