Dziś spotkanie eurogrupy na temat pożyczki dla Grecji, które raczej nie zakończy się podjęciem decyzji o wypłacie pieniędzy. O 15 w Luksemburgu spotykają się ministrowie finansów strefy euro. Władze w Atenach czekają na ponad 7 miliardów euro, międzynarodowi pożyczkodawcy czekają na plany reform.
To będzie kolejne spotkanie ostatniej szansy poświęcone Grecji i zapewne kolejny raz zakończy się bez decyzji o wypłacie pieniędzy. Stan negocjacji z rządem w Atenach zostanie omówiony jako pierwszy.
- Myślę, że ta część spotkania będzie bardzo krótka - ocenił wysoki rangą unijny urzędnik. Komisja Europejska mówi, że wszystkie warunki zostały spełnione. - To, czego teraz potrzebujemy to wola polityczna ze strony greckiego rządu, by doprowadzić do kompromisu - dodał wiceprzewodniczący Komisji Valdis Dombrovskis.
W ostatnich dniach iskrzyło na linii Bruksela-Ateny. Premier Grecji oskarżył przedstawicieli międzynarodowych instytucji finansowych o upokarzanie kraju i zaciskanie pętli na szyi narzuconymi oszczędnościami.
- Debata dotycząca Grecji byłaby łatwiejsza, gdyby rząd mówił prawdę na temat tego czego domaga się Komisja Europejska - odpowiadał szef Komisji Jean-Claude Juncker. Grecja, która stoi na skraju bankructwa, potrzebuje natychmiastowego zastrzyku finansowego, jeśli nie dostanie pieniędzy, w przyszłym miesiącu będzie zmuszona ogłosić niewypłacalność.
Czytaj więcej w Money.pl