Pilotażowy salon H&M dla zamożnych klientów w szwedzkiej stolicy ma tylko wyselekcjonowane produkty segregowane według kolorystyki na stołach, nowoczesny design oraz dużo dodatków, które mogą się spodobać wymagającemu klientowi. Jest nawet specjalny serwis kawowy. Planowane są w salonie też specjalne wydarzenia dla VIP-ów, na które wejść będą mogły tylko osoby z zaproszeniami.
Karl-Johan Persson, prezes szwedzkiej sieci, nie ukrywał w wywiadzie dla agencji Reuters, że ten ruch ma zwiększyć marże na produktach firmy. Szef sieci podkreśla, że w salonie będzie mniej towarów, za to będą one zdecydowanie lepszej jakości niż w standardowych sklepach.
Według przedstawicieli szwedzkiego giganta, nowy salon w sztokholmskiej dzielnicy Karlaplan to zapowiedź nowego podejścia firmy. Jeśli salon ze Sztokholmu odniesie sukces, to niewykluczone, że firma będzie chciała skopiować rozwiązania również w innych punktach. Niewykluczone też, że oferta H&M będzie się bardziej różniła w poszczególnych krajach.
W tej chwili firma ma 4,8 tys. salonów w 69 krajach, jednak od dłuższego czasu zmaga się z kurczącymi się zyskami. Coraz trudniej jest też firmie konkurować zarówno z innymi firmami modowymi, jak i ze sklepami internetowymi. Akcje sieci skurczyły się natomiast niemal o dwie trzecie od 2015 roku.
* * Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl * *