Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Protest taksówkarzy w Paryżu. Skarżą się na konkurencję

0
Podziel się:

Taksówkarze oskarżają firmy wynajmujące samochód z szoferem o nieprzestrzeganie nałożonych na nie ograniczeń.

Protest taksówkarzy w Paryżu. Skarżą się na konkurencję
(Paulina Pacuła)

W Paryżu kilkaset taksówek pojawiło się dziś rano na lotniskach Roissy i Orly, a potem przejechało do centrum miasta by protestować przeciw działalności firm wynajmujących samochód z szoferem (VTC); taksówkarze oskarżają je o nieuczciwą konkurencję.

Pojazdy VTC (francuska wersja _ przewozu osób _) można zarezerwować przez telefon i teoretycznie nie powinny one zatrzymywać się na ulicach i zabierać stamtąd przypadkowych klientów. Według taksówkarzy kierowcy VTC notorycznie biorą pasażerów bez uprzedniej rezerwacji.

O godz. 6 rano na lotnisku Roissy Charles-de-Gaulle taksówki przy dźwiękach klaksonów zostały zaparkowane przy wielkim transparencie z napisem: _ 55 tys. wściekłych taksówek _. Kilkaset taksówek zablokowało postoje na drugim paryskim lotnisku Orly, uniemożliwiając odbieranie pasażerów przez konkurencję. Około godz. 8 samochody z obydwu lotnisk wyruszyły w kierunku centrum Paryża, blokując w znacznym stopniu ruch w mieście, a nawet paryską obwodnicę.

Protest został zorganizowany przez pięć związków zawodowych już po raz drugi w tym roku; pierwsza akcja miała miejsce 13 stycznia.

Ze względu na poprzednie protesty taksówkarzy rząd Francji wydał 27 grudnia ubiegłego roku dekret, nakazujący zachowanie 15-minutowego okresu oczekiwania między zamówieniem VTC, a zabraniem przez niego pasażera. Jednak Rada Stanu, czyli najwyższy organ sądownictwa administracyjnego we Francji, zawiesiła tę decyzję w środę, uznając ją za _ poważne i bezpośrednie naruszenie interesów _ firm wynajmujących samochód z szoferem. Rada Stanu ma jeszcze gruntownie zbadać zarzuty o nieuczciwą konkurencję pod adresem VTC.

Licencja na taksówkę - według związków zawodowych - kosztuje we Francji aż 230 tys. euro, a na VTC - zaledwie 120 euro. We Francji brakuje taksówek, których liczba jest reglamentowana przez administrację państwową. W 12-milionowym Paryżu jest ich około 20 tysięcy, proporcjonalnie do liczby mieszkańców cztery razy mniej niż w Londynie i Warszawie. W całej Francji pod koniec 2013 roku było 55 tys. taksówek i 12,4 tys. pojazdów VTC.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)