Wskaźnik PMI polskiego sektora przemysłowego, badający poziom optymizmu wśród menadżerów logistyki, wzrósł do 53,1 pkt w czerwcu br. z 52,7 pkt. przed miesiącem - poinformowała firma IHS Markit, globalny dostawca badań o koniunkturze gospodarczej. To co prawda lepsze dane niż w maju, ale zarazem drugie najgorsze w tym roku.
Ekonomiści spodziewali się czegoś więcej. Średnia ich oczekiwań to poziom 53,7 pkt.
Generalnie jednak nie można specjalnie narzekać, bo wartość wskaźnika wynosząca ponad 50 pkt. oznacza wzrost aktywności przemysłowej. Wynik badań nadal wskazują więc na wzrost, tyle że dynamika jest niższa, niż można się było spodziewać.
- Drugi kwartał zakończył się bardzo dobrym wynikiem dla polskiego przemysłu, czego odzwierciedleniem była znaczna poprawa warunków gospodarczych w sektorze - podaje ekonomista IHS Markit i autor raportu Sam Teague. - Dużą dynamikę wzrostu produkcji napędzało najszybsze od niemal dwóch lat tempo wzrostu liczby nowych zamówień.
3,6 proc. wzrostu PKB w tym roku
Ekonomista wskazuje, że dalsze osłabienie presji cen wpłynęło pozytywnie na panujące aktualnie warunki rynkowe dla przemysłu. Dzięki temu optymizm producentów utrzymał się na wysokim poziomie a nawet wskazuje na przyśpieszenie w drugiej połowie roku. Najnowszy odczyt „wskazał na mocne zakończenie drugiego kwartału 2017 roku” - podkreślono w komunikacie.
- Najnowsze wyniki badań potwierdzają prognozy IHS Markit przewidujące 3,6 proc. rdr wzrostu PKB w 2017 r. - podaje Teague.
Na ożywienie wpłynął znaczny wzrost wielkości produkcji oraz liczby nowych zamówień. Dodatkowo czerwcowe wyniki badań zasygnalizowały, że poziom zatrudnienia oraz liczba zamówień eksportowych ponownie wzrosły, choć wolniej niż miesiąc wcześniej.
„Presje cenowe osłabły, a inflacja kosztów nadal pozostała wysoka" - czytamy w komunikacie.
Optymizm w czerwcu „budowano na spodziewanym ożywieniu gospodarczym, wzroście inwestycji oraz strategiach rozwoju produktów” - napisano w komunikacie.
Niemcy biją rekord. 50. miesiąc z rzędu wzrostu
Nastroje wśród polskich menadżerów są jednak o wiele gorsze niż wśród ich kolegów zza zachodniej granicy. Niemcy są zresztą ostatnio wiceliderem w Europie pod względem koniunktury przemysłowej.
Miesiąc temu wyprzedzali ich Węgrzy, osiągając rekordowy historycznie wskaźnik PMI 61,9 pkt., ale już w czerwcu osłabł on do poziomu 57,2 pkt. W czerwcu wyprzedzili Niemców Szwajcarzy, notując 60,1 pkt., dzięki skokowi z 55,6 pkt. w maju.
Wskaźnik PMI dla przemysłu Niemiec wzrósł w czerwcu do 59,6 pkt. i był to jeden z zaledwie pięciu badanych europejskich krajów, gdzie poszedł w górę. Analitycy IHS Markit wskazują szczególnie na tempo wzrostu nowych zamówień, które było najwyższe od marca 2011 roku.
Koniunktura w przemyśle poprawia się przy tym w Niemczech 50. miesiąc z rzędu. To najdłuższy czas wzrostu, odkąd wprowadzono pomiary w kwietniu 1996 roku.
Ciekawostką jest też, że po raz pierwszy od sierpnia ubiegłego roku badania wskazują na poprawę w przemyśle Grecji. Nowe zamówienia odnotowały tu wzrost dopiero drugi raz w przeciągu ostatnich trzech lat.
Zmiany indeksu koniunktury wśród menadżerów logistyki PMI w przemyśle (pkt.)* | |||
---|---|---|---|
PMI w czerwcu | PMI w maju | zmiana | |
Europa | |||
Polska | 53,1 | 52,7 | 0,4 |
strefa euro | 57,4 | 57,3 | 0,1 |
Szwajcaria | 60,1 | 55,6 | 4,5 |
Niemcy | 59,6 | 59,3 | 0,3 |
Holandia | 58,6 | 57,6 | 1 |
Węgry | 57,2 | 61,9 | -4,7 |
Czechy | 56,4 | 56,4 | 0 |
Irlandia | 56,0 | 55,9 | 0,1 |
Francja | 54,8 | 55 | -0,2 |
Hiszpania | 54,7 | 55,4 | -0,7 |
Turcja | 52,2 | 53,3 | -1,1 |
Grecja | 50,5 | 49,6 | 0,9 |
Rosja | 50,3 | 52,4 | -2,1 |
Azja | |||
Filipiny | 53,9 | 54,3 | -0,4 |
Tajwan | 53,3 | 53,1 | 0,2 |
Wietnam | 52,5 | 51,6 | 0,9 |
Japonia | 52,4 | 53,1 | -0,7 |
Indie | 50,9 | 51,6 | -0,7 |
Tajlandia | 50,4 | 49,7 | 0,7 |
Chiny | 50,4 | 49,6 | 0,8 |
Korea Południowa | 50,1 | 49,2 | 0,9 |
Indonezja | 49,5 | 50,6 | -1,1 |
Malezja | 46,9 | 48,7 | -1,8 |
Źródło: IHS Markit |
Jeśli chodzi o Azję, to dużo powyżej oczekiwań są wskazania dla Chin. Prognozy ekonomistów mówiły, że w czerwcu znowu wskazania PMI będą poniżej poziomu równowagi, ale okazało się, że był wzrost do 50,4 pkt.
Lepiej od oczekiwań wypadły też dane Japonii - zamiast prognozowanych 52 pkt. było 52,4 pkt. Kryzys nadal przeżywa za to Malezja. Wyraźne pogorszenie widoczne jest też w przypadku Indii.