Prezydent Rosji apeluje do Unii Europejskiej, aby "nie grała do jednej bramki". Sugeruje również, że w rosyjsko-greckich kontaktach handlowych przeszkadza Bruksela. Stwierdzenia te znalazły się w tekście autorstwa Władimira Putina i opublikowane w greckiej gazecie "Kathimerini". W piątek prezydent Rosji wybiera się z oficjalną wizytą do Aten.
W swoim tekście Putin podkreśla dobre kontakty z greckimi władzami. Stwierdza jednak, że w wielu dziedzinach, w tym w wymianie handlowej przeszkadza Rosjanom i Grekom coraz trudniejsza sytuacja na linii Moskwa-Bruksela. Gospodarz Kremla zapewnia, że jest otwarty na dialog w każdej, nawet najtrudniejszej sprawie. Nie widzi jednak takiej gotowości ze strony Unii Europejskiej.
"Żeby wrócić na drogę partnerstwa, trzeba tylko zrezygnować z logiki grania do jednej bramki i zacząć szanować wzajemne interesy" - stwierdza Władimir Putin. Kolejny raz wzywa Unię Europejską do stworzenia strefy współpracy gospodarczo-społecznej, obejmującej obszar od Atlantyku do Pacyfiku.