1 kwietnia Rosja wprowadza zakaz importu sadzeniaków ziemniaka z krajów Unii Europejskiej - poinformowała rosyjska Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rossielchoznadzor).
Dziennik _ Moskowskij Komsomolec _, powołując się na anonimowe źródło w Rossielchoznadzorze, podał natomiast, że Moskwa rozważa wprowadzenie zakazu importu z UE także ziemniaków spożywczych.
Swoje posunięcie Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego uzasadniła _ złamaniem przez Komisję Europejską międzynarodowych norm, które wymagają, aby kraj będący dostawcą przedstawiał krajowi kupującemu informacje o swojej sytuacji fitosanitarnej, ponieważ wwóz produktów możliwy jest tylko ze stref ich produkcji wolnych od organizmów szkodliwych i chorób roślin _.
Jako powód wprowadzenia zakazu podała też _ faktyczną odmowę (ze strony KE - PAP) przedstawienia skutecznych gwarancji bezpieczeństwa takiej produkcji _.
Ziemniaki sadzeniaki do Federacji Rosyjskiej dostarczają głównie z UE: Holandia, Niemcy, Polska, Finlandia i Wielka Brytania.
Z kolei wśród największych dostawców ziemniaków spożywczych do Rosji są: Holandia, Azerbejdżan, Egipt, Chiny, Białoruś, Turcja i Indie. Z państw Unii Europejskiej ziemniaki spożywcze do Federacji Rosyjskiej eksportują też m.in. Francja, Niemcy i Polska.
Rosja jest największym na świecie importerem ziemniaków. Sprowadza ich 1-1,1 mln ton rocznie.
Szef Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Siergiej Dankwert - grożąc w sobotę wprowadzeniem takiego zakazu - oświadczył, że _ jeśli strona europejska nie ureguluje wszystkich problemów, związanych z importem materiału siewnego _, to Rosja od 1 kwietnia _ będzie zmuszona podjąć wobec tej produkcji działania, ekwiwalentne do tych, które obowiązują w Unii Europejskiej w stosunku do FR _.
Dankwert wyjaśnił, że w UE obowiązuje zakaz sprowadzania materiału siewnego z Rosji, ekwiwalentnym krokiem będzie więc zabronienie importu sadzeniaków ziemniaka z Unii.
Jego zdaniem ograniczenia takie będą zgodne z normami Światowej Organizacji Handlu (WTO) i innymi regułami międzynarodowymi. Zauważył, że zgodnie z normami międzynarodowymi kraj eksportujący powinien dostarczać państwu importującemu informacje o stanie fitosanitarnym produkcji.
_ Od 2010 roku prosimy o udostępnienie nam takich informacji, jednak ani same kraje UE, ani Komisja Europejska do dzisiaj tego nie uczyniły _ - powiedział szef Rossielchoznadzoru. _ Zamiast tego wystąpiły z żądaniem wypowiedzenia szeregu porozumień, regulujących warunki dostaw produkcji do Rosji _ - dodał.
Dankwert przekazał, że problem ten był już omawiany na spotkaniach kierownictwa Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego z przedstawicielami kilku państw Unii Europejskiej oraz zastępcą dyrektora generalnego Dyrekcji Generalnej ds. Zdrowia i Konsumentów Komisji Europejskiej Bernardem Van Goethem.
_ Moskowskij Komsomolec _, powołując się na źródło w Rossielchoznadzorze, przekazał, że Rosja rozważa też wprowadzenie zakazu importu ziemniaków spożywczych z UE. _ W czasie minionego weekendu w Berlinie (podczas trwających tam 78. Targów Rolniczych Gruene Woche - red.) próbowaliśmy po raz ostatni przemówić do rozsądku Van Goethemu. Nie posłuchał. Wygląda na to, że nadszedł czas ograniczenia importu ziemniaków spożywczych, aby nasi partnerzy zrozumieli powagę problemu _ - oświadczył rozmówca tej wielkonakładowej gazety.
Czytaj więcej o gospodarce UE w Money.pl | |
---|---|
Polskie meble stoją w Pałacu Elizejskim Polskie meble zdobywają światowe rynki. Branża meblarska przekonuje, że skutecznie walczy z kryzysem, ale narzeka na Lasy Państwowe. | |
Nadzieja polskiej gospodarki się kurczy Polski eksport w listopadzie był o 6,7 proc. mniejszy niż w październiku ubiegłego roku i o 9,4 proc. większy niż w listopadzie 2011 r. | |
Putin zdominował szczyt Rosja-UE. Oto jego wyniki Wymiana uprzejmości czy konstruktywne rozmowy o tym, co ważne? |