Różnice w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn w UE wynoszą średnio 16 proc., a różnice w emeryturach to aż 39 proc. Jak walczyć z tym zjawiskiem zastanawiali się uczestnicy okrągłego stołu ministrów UE ds. równości płci podczas V Kongresu Kobiet.
Wśród środków zaradczych wskazywano m.in. działania informacyjne i kampanie świadomościowe skierowane do pracodawców oraz przemianę kulturową poprzez skuteczne wdrożenie mężczyzn, ojców w partnerskie dzielenie się obowiązkami domowymi z kobietami, a szczególnie wychowanie dzieci.
_ Równość między kobietami i mężczyznami zaczyna się w domu _ - podkreślała minister pracy Belgii Monica De Coninc. Dodała, że kobiety powinny pracować częściej na pełny etat, a ojcowie ponosić więcej odpowiedzialności za wychowanie dzieci.
Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślał, że w większości krajów europejskich kobietom trudniej niż mężczyznom jest znaleźć i utrzymać stałą pracę.
Kosiniak-Kamysz wskazywał, że kobiety często wybierają tzw. bezpieczne zawody, oferujące większą stabilność zatrudnienia, więcej wolnego czasu, potrzebnego na wychowywanie dzieci, lecz gorzej wynagradzane i mniej prestiżowe - w edukacji i oświacie, opiece społecznej, służbie zdrowia.
_ Inne branże opanowane przez kobiety to pośrednictwo finansowe oraz hotelarstwo i gastronomia _ - mówił minister. Z kolei najmniej sfeminizowane zawody to: informatycy czy inżynierowie elektrotechnologii.
Ponadto, jak wskazywał minister, różnice w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn wynikają też z częstszych przerw w pracy na wychowanie dzieci czy opiekę nad osobami starszymi czy związana z tym praca na niepełny etat.
Według różnych opracowań luka płacowa w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn to od 4,5 do 17 proc. Za tym idzie też nierówność w wysokości otrzymywanych emerytur.
_ W większości systemów emerytalnych państw UE luka emerytalna kobiet i mężczyzn jest bardzo wysoka. Średnia różnica w wysokości emerytur wynosi 39 proc. _ - podał minister.
Z drugiej strony, jak zauważył, zwiększa się udział kobiet w europejskim rynku pracy - z 55 proc. w 1997 r. do 62,4 proc. obecnie. Jest to jednak wciąż mniejszy wskaźnik niż w przypadku pracujących mężczyzn - ponad 74 proc.
Pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz podkreśliła, że luka płacowa jest jednym z najbardziej konkretnych dowodów na nierówność kobiet i mężczyzn, choć nie zawsze oznacza ona wprost dyskryminację.
Jak mówiła, jest to element kulturowy, ponieważ kobiety uzasadniają swoją trudniejszą sytuację na rynku pracy tym, że brakuje przedszkoli, żłobków, brak jest miejsc, gdzie można oddać osobę starszą do opieki. _ Tylko tak się składa, że brak tego wszystkiego jakoś nie przeszkadza mężczyznom uzyskiwać większe dochody _ - wskazywała Kozłowska-Rajewicz.
Na nierówne szanse kobiet na rynku pracy zwróciła też uwagę w liście do uczestników Kongresu wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Viviane Reding, wskazując np., że tylko 16 proc. członków zarządów na poziomie europejskim to kobiety, a w Polsce ten udział jest jeszcze mniejszy - 12 proc. Reding przypomniała, że europejskie przedsiębiorstwa notowane na giełdzie zostały wezwane do zobowiązania, by do 2020 r. udział ten zwiększył się do 40 proc.
Edit Bauer, słowacka eurodeputowana zwracała z kolei w dyskusji uwagę, że z doświadczeń wynika, że wobec pracodawców stosujących nierówną politykę płacową nie są w zasadzie podejmowane żadne konsekwencje. _ Oczywiście w ramach poszczególnych państw członkowskich zdarzały się przypadki takich sankcji, ale nie jest to powszechne _ - mówiła Bauer.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Kobiety migrantki są dyskryminowane podwójnie Międzynarodowe spotkanie zorganizowane przez Fundację Rozwoju Oprócz Granic odbyło się w piątek w Warszawie. | |
O Polkę niepodległą. To hasło Manify "Równa praca, równa płaca", "Moje ciało, mój wybór", "Dość seksizmu, dość kapitalizmu", "Faceci do garów", "W domu pracuję, nie siedzę", "Mniej księży, więcej księżniczek". Oto hasła tegorocznej _ Manify _. | |
W Belgii dyskryminują mężczyzn. Są skargi Oferowali zniżki dla kobiet - odpowiedzą za dyskryminację. |