Strajk ostrzegawczy pracowników niemieckiego urzędu żeglugi śródlądowej i morskiej sparaliżował dziś ruch na Kanale Kilońskim - kluczowej arterii wodnej łączącej Bałtyk z Morzem Północnym, przez którą dziennie przepływa 100 statków.
_ - Domagamy się nowej umowy zbiorowej oraz gwarancji zatrudnienia _ - powiedziała rzeczniczka związku zawodowego Verdi, Eva Schleifenbaum.
Restrukturyzacja zapowiedziana przez federalne ministerstwo transportu, któremu podlegają obsługujące szlaki wodne urzędy żeglugi śródlądowej i morskiej, przewiduje zwolnienie 2,5 tys. z 13 tys. zatrudnionych oraz redukcje liczby placówek z 53 do 34.
Dzisiejsza akcja protestacyjna, zaplanowana do północy, koncentrowała się na szlakach wodnych w kraju związkowym Szlezwik-Holsztyn na północy Niemiec. Uczestnicy strajku unieruchomili od rana śluzy na obu końcach mierzącego blisko 100 km długości Kanału Kilońskiego. Statki, które wpłynęły do kanału przed rozpoczęciem strajku, przepłynęły trasę bez przeszkód.
Claudia Thome z urzędu żeglugi _ Północ _ w Kilonii poinformowała, że na wpłynięcie do kanału oczekuje po jego obu stronach kilkadziesiąt jednostek.
Dziennik _ Kieler Nachrichten _ podał, że do newralgicznych punktów kanału skierowano pozbawionych prawa do strajku urzędników państwowych, którzy zastąpili protestujących. Ich zadania ograniczają się jednak tylko do kontroli urządzeń kanału.
Protest pracowników obsługujących śluzy spowodował także zakłócenia w komunikacji wodnej w Berlinie, w Zagłębiu Ruhry oraz na rzekach Men i Neckar. W całym kraju w proteście uczestniczyło według związku Verdi kilka tysięcy osób.
Urząd żeglugi śródlądowej i morskiej jest instytucją podległą federalnemu ministerstwu transportu. Sprawuje pieczę nad 23 tys. km szlaków wodnych na terenie Niemiec.
Oprócz gwarancji zatrudnienia związek zawodowy Verdi domaga się nowych inwestycji w zaniedbaną infrastrukturę szlaków wodnych. _ Domagamy się szybkich działań _ - powiedziała Schleifenbaum.
Strajkującym udzielił poparcia szef SPD w Szlezwiku-Holsztynie Ralf Stegner. Polityk rządzących w landzie socjaldemokratów powiedział telewizji NDR, że planowane przez centralny rząd Angeli Merkel oszczędności zagrażają egzystencji Kanału Kilońskiego, mającego kluczowe znaczenie dla transportu wodnego.
Przez zbudowany pod koniec XIX wieku kanał przepłynęło w 2011 roku 33,5 tys. jednostek, które przewiozły 100 mln ton ładunków.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Kanał Kiloński sparaliżowany w wyniku strajku Przez zbudowany pod koniec XIX wieku kanał przepłynęło w 2011 roku 33,5 tys. jednostek, które przewiozły 100 mln ton ładunków. | |
| Będą problemy z kawą. Przez te strajkl? - _ Strajk jest nie tylko niewłaściwy, ale bezużyteczny i wręcz niesprawiedliwy _ - powiedział Prezydent Kolumbii Juan Manuel Santos. | |
| Niemcy nie odpuszczają. Strajki nadal trwają Po raz kolejny strajkować będzie personel portów lotniczych w Duesseldorfie i Kolonii. |
