Kanclerz Niemiec Angela Merkel oświadczyła w czwartek, że luzowanie ilościowe, na które zdecydował się Europejski Bank Centralny, by stymulować rozwój gospodarczy, nie zwalnia europejskich polityków z odpowiedzialności za reformowanie gospodarek ich krajów.
_ - Bez względu na to, co robi EBC, nie powinno to przesłaniać faktu, że prawdziwe impulsy wzrostu muszą wynikać z warunków określonych przez polityków _ - powiedziała Merkel na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos._ - Dla mnie ważne jest to, żeby politycy z jeszcze większym zdecydowaniem dążyli do zajęcia się tymi sprawami, zamiast sądzić, że kupowanie czasu za pomocą innych środków oznacza, iż możemy zapomnieć o reformach strukturalnych _.
EBC poinformował, że wprowadzi od marca tego roku program luzowania ilościowego (QE) wart 1 bln euro; program potrwa do września 2016 roku. Celem programu jest ożywienie gospodarki strefy euro oraz podniesienie inflacji do planowanego przez EBC poziomu 2 procent.
QE polegać będzie na zwiększeniu podaży pieniądza na rynek (jest to pieniądz elektroniczny - dawniej nazwano by to dodrukiem), aby rządy krajów unijnych mogły go w większym stopniu pożyczać, poprzez emisję obligacji.
Pożyczone pieniądze powinny zostać zainwestowane w projekty, które pozwolą stworzyć miejsca pracy i pobudzić gospodarkę - np. w rozwój infrastruktury.
Czytaj więcej w Money.pl