Pracownicy niemieckiego związku zawodowego sektora publicznego Verdi zastrajkowali w poniedziałek przeciwko swemu pracodawcy, domagając się podwyżek płac. We Frankfurcie nad Menem, Berlinie i kilku innych miastach pracę porzuciły setki pracowników Verdi.
Do strajku ostrzegawczego wezwała rada pracownicza Verdi oraz związek zawodowy pracowników związków zawodowych (GdG). Szef GdG Bernhard Stracke powiedział agencji dpa, że w całym kraju w strajku bierze udział ok. 1 tys. osób.
We Frankfurcie nad Menem mają być w poniedziałek kontynuowane negocjacje w sprawie warunków płacy i pracy ok. 3 tys. pracowników związku zawodowego Verdi. Związek GdG, który domaga się dla swoich członków osobnego układu zbiorowego, nie uczestniczy w tych negocjacjach. Interesy jego członków zatrudnionych w Verdi - ok. 500 osób - reprezentuje rada pracownicza.