Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Szefowie koncernów przeciwko eurosceptykom. Wyjścia z UE to bzdura

0
Podziel się:

Członkostwo w UE daje Wielkiej Brytanii rocznie do 92 mld funtów. Ci, którzy nawołują do wyjścia z Unii, stawiają politykę przed gospodarką.

Szefowie koncernów przeciwko eurosceptykom. Wyjścia z UE to bzdura
(Exey Panteleev/CC/Flickr)

Eurosceptycy, domagający się wyjścia Wlk. Brytanii z UE, _ stawiają politykę przed gospodarką _ - oznajmili w liście otwartym szefowie brytyjskich koncernów, m.in. BT, Deloitte i Virgin Group. Jak oceniają, członkostwo w UE daje krajowi rocznie do 92 mld funtów.

W liście otwartym opublikowanym w dzienniku _ Independent _ przedstawiciele biznesu zarzucają eurosceptycznym parlamentarzystom, że apelując o wystąpienie kraju z Unii Europejskiej poświęcają interes narodowy._ _

_ Argumenty ekonomiczne, by pozostać w UE, są decydujące. Dla Wielkiej Brytanii członkostwo oznacza zyski gospodarcze szacowane na między 31-92 mld funtów rocznie, albo między 1200-3500 funtów dla każdego gospodarstwa domowego _ - podkreśliło 19 sygnatariuszy listu. Są wśród nich: obecny i były przewodniczący Konfederacji Przemysłu Brytyjskiego, szefowie koncernów BT, Deloitte, Lloyds and Centrica oraz Virgin Group._ _

_ - Powinniśmy promować argumenty za członkostwem w UE i bronić naszego stanowiska _ - wskazują oni w liście. Apelują zarazem do premiera Davida Camerona, by uchronił londyńskie City przed ryzykownymi, ich zdaniem, pomysłami pojawiającymi się w UE. Opowiadają się też za _ bardziej konkurencyjną Europą . _

_ - To, co powinniśmy teraz robić, to walczyć o to, by Europa była bardziej konkurencyjna. Powinniśmy zabiegać o wzmocnienie i pogłębienie jednolitego rynku, obejmującego sektor cyfrowy, energetyczny, transportu i telekomunikacji _ - apelują przedstawiciele biznesu. Ich zdaniem przyniesie to Wielkiej Brytanii wzrost PKB o 110 mld funtów._ _

_ - Korzyści z członkostwa znacząco przeważają nad kosztami i sugerowanie, że jest inaczej, oznacza stawianie polityki przed gospodarką _ - podkreślają autorzy listu.

Cameron zobowiązał się do rozpisania w 2017 roku referendum ws. członkostwa kraju w UE, ale jego obietnica nie jest prawnie wiążąca, a jej realizacja zależy również od tego, czy w 2015 r. wygra wybory. Przed referendum premier chce renegocjować status członkowski Wlk. Brytanii i odebrać Brukseli niektóre prerogatywy.

Eurosceptyczni posłowie do brytyjskiego parlamentu, w tym grupa posłów z partii samego Camerona, chcą, by rząd już teraz przyjął ustawę torującą drogę do unijnego referendum w bliskiej przyszłości. Część z nich sądzi, że referendum, mające zdecydować o ew. wystąpieniu kraju z UE, powinno się odbyć jak najszybciej.

Czytaj więcej w Money.pl
Nie ma szans na wyjście W. Brytanii z UE Referendum przeciwne są dwie inne duże partie polityczne: opozycyjna Partia Pracy i koalicyjny partner torysów - liberalni demokraci.
To przyniosło wzrost gospodarczy w Polsce Zdecydowana większość ekspertów ekonomicznych i analityków jest przekonana, że było to bardzo korzystne dla naszej gospodarki, a tym samym dla nas wszystkich.
Zaskakująco dobre dane z gospodarki. PKB... Produkt Krajowy Brutto Wielkiej Brytanii wzrósł w pierwszym kwartale 2013 roku o 0,3 procent kwartał do kwartału.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)