src="http://static1.money.pl/i/kryzys/baner_porady_150x44.gif"/>
Do końca 2013 r. wpływy z podatków do kas niemieckiego państwa będą o 38,9 miliarda euro mniejsze, niż przewidywały dotychczasowe plany - poinformowało niemieckie ministerstwo finansów.
_ - To oddaje skalę kryzysu finansowego i gospodarczego _ - powiedział minister finansów Wolfgang Schaeuble (na zdjęciu).
Dodał, że dopiero w 2013 r. dochody podatkowe państwa osiągną poziom z 2008 r., czyli 561 mld euro. Celem jest również sprowadzenie do 2013 r. deficytu budżetowego do wyznaczonego przez unijne kryteria poziomu 3 proc. PKB.
Przedstawione prognozy oznaczają dla rządu federalnego, krajów związkowych Niemiec oraz gmin konieczność poważnych oszczędności - rocznie ok. 10 mld euro.
Rządzącej chadecko-liberalnej koalicji trudno będzie też przeprowadzić zapowiedziane po zeszłorocznych wyborach cięcia podatkowe i reformę systemu podatkowego. Mniejszy partner w koalicji, liberalna Partia Wolnych Demokratów (FDP) podkreśla jednak, że mimo niepomyślnych prognoz chce przeprowadzić obiecane obniżki podatków.