Kanclerz Niemiec Angela Merkel opowiedziała się w środę za stworzeniem _ ram politycznych _ do podpisania umowy o wolnym handlu między UE a Stanami Zjednoczonymi (TTIP) jeszcze w tym roku. Jak mówiła, to ważne w kontekście tempa rozmów USA z regionem Pacyfiku.
_ - W Niemczech stwierdziliśmy, że chcemy TTIP, że chcemy już w tym roku stworzyć ramy polityczne do tej umowy. Rada Europejska to poparła. Chcemy, by Komisji się to udało _ - powiedziała na konferencji prasowej w Brukseli szefowa niemieckiego rządu.
Merkel podczas wizyty w Brukseli rozmawiała m.in. o tej sprawie z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem, a także unijnymi komisarzami. Negocjacje umowy o wolnym handlu między UE a USA prowadzi w imieniu państw członkowskich KE. Do tej pory odbyło się osiem rund rozmów. Kolejne dwie zaplanowano jeszcze przed wakacjami.
USA prowadzą jednocześnie negocjacje z państwami po drugiej stronie Pacyfiku, m.in. z Chinami. Transpacyficzne porozumienie postrzegane jest jako konkurencyjne wobec mającego przynieść korzyści USA i Europie TTIP.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
"Z Grecją czeka nas jeszcze dużo pracy" Porozumienie Grecji z partnerami ze strefy euro kanclerz nazwała punktem wyjścia do negocjacji z nowym rządem. | |
Ta umowa zapewni Polsce bezpieczeństwo? Polskę interesuje nie tylko sprowadzanie surowców energetycznych z USA do Europy, ale również zniesienie ograniczeń administracyjnych potrzebnych do tworzenia infrastruktury eksportowej i połączeń z siecią energetyczną Stanów Zjednoczonych. | |
Niemieckie przepisy uderzą w nasz transport, a związkowcy się cieszą Polska apeluje, by strona niemiecka nie egzekwowała wprowadzonego tam prawa. |