O sprawie donosi Reuters. Producenci chcą stworzyć jedną, wspólną platformę, jednak chcą na niej zachować indywidualne marki.
Skąd decyzja o współpracy? Rynek współdzielonych przejazdów zyskuje na popularności. Według raportu opublikowanego w sierpniu przez firmę Frost&Sullivan, w 2015 roku z tego typu usług korzystało niespełna 8 mln osób na świecie. W ciągu 10 lat ta liczba ma wzrosnąć prawie 5-krotnie.
DriveNow to usługa oferowana przez BMW w porozumieniu z wypożyczalnią samochodów Sixt. To właśnie ta ostatnia może jeszcze stanąć na drodze w porozumieniu między samochodowymi gigantami. Ma ona bowiem połowę udziałów w spółce, a według informacji Reutersa, nie miała nawet pojęcia o prowadzonych rozmowach z Daimlerem. - Fuzja z Car2Go jest dla nas nie do przyjęcia - twierdzi firma.
W tej chwili w DriveNow zarejestrowanych jest nieco ponad 5 tys. samochodów, z których korzysta ok. 750 tys. użytkowników.
Znacznie większy zasięg ma Car2Go. Z tej usługi korzystają bowiem nie tylko Europejczycy, ale również mieszkańcy Chin i Ameryki Północnej. W sumie ponad 2 mln osób.
opracowanie: Jakub Ceglarz