Monika Ołów z jednej z agencji pracy dla cudzoziemców przewiduje w rozmowie z IAR, że w przypadku zniesienia wiz, więcej Ukraińców zdecyduje się na wyjazd nie tylko do Polski, ale do innych państw Unii Europejskiej. Choć będą musieli mieć zezwolenie na pracę, to będą się mogli o nie starać będąc już na miejscu.
Monika Ołów dodaje, że Ukraińcy w Polsce zarabiają jedynie trochę mniej niż Polacy.
Zatrzymać ich w naszym kraju może podwyżka płac. Jednak prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Cezary Kaźmierczak postuluje dalsze kroki: wprowadzenie ułatwień w osiedlaniu się Ukraińców w Polsce. Karty stałego pobytu powinny być wydawane w liczbie pracowników potrzebnych na rynku pracy. - My postulowaliśmy rozwiązanie, żeby ci, którzy są bądź byli i nie popełnili przestępstw, otrzymywali je z automatu - dodał rozmówca IAR.
Szacuje się, że obecnie w Polsce pracuje niemal milion Ukraińców. Większość z nich legalnie.
W kończącym się tygodniu Unia Europejska osiągnęła porozumienie dotyczące przepisów, które utorują drogę do zniesienia wiz dla obywateli Gruzji i Ukrainy. Chodzi o mechanizm, który ułatwi szybkie zawieszanie ruchu bezwizowego w przypadku nadużyć. Został on zatwierdzony przez ambasadorów państw członkowskich. Teraz jeszcze muszą to zrobić unijni ministrowie i Parlament Europejski. Jeśli wszystkie procedury zakończą się szybko, to obywatele Ukrainy i Gruzji będą mogli od nowego roku już bez wiz wjeżdżać do Unii Europejskiej.
oprac. Monika Szafrańska