Hiszpańska opozycja ostrzega, że zgłosi votum nieufności wobec premiera. Jej lider, Alfredo Perez Rubalcaba poinformował, że zrobi to, jeśli mająca większość parlamentarną Partia Ludowa, po raz kolejny nie dopuści do złożenia przez Mariano Rajoya (na zdj.) wyjaśnień w sprawie podejrzeń o nielegalne finansowanie partii.
Premier nie chce rozmawiać ani z dziennikarzami ani z deputowanymi. Nie robi tego, mimo że prasa opublikowała oryginały dokumentów mających świadczyć, że przez 20 lat jego partia była nielegalnie finansowana, a informacje te potwierdził w sądzie były skarbnik. Wprawdzie wczoraj, po hiszpańsko-polskim szczycie, odbyła się konferencja prasowa, ale wolno było na niej zadać Rajoyowi tylko dwa pytania.
Jak się potem okazało, oba były wcześniej z nim ustalone, a premier przeczytał odpowiedź z kartki. Ponieważ dziennik _ El Mundo _ opublikował dzisiaj kolejne dokumenty, opozycja żąda wyjaśnień. Lider socjalistów ostrzegł, że jeśli Partia Ludowa po raz kolejny nie dopuści do głosu Rajoya, złoży votum nieufności.
Teoretycznie, nie ma ono szans na powodzenie, jednak opozycja liczy, że jej pomysł poprze część deputowanych Partii Ludowej, nie mających nic wspólnego ze skandalem.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Afera finansowa, ale premier nie odpuszcza Zaznaczył, że skandal nie powstrzyma programu reform mającego na celu walkę z głęboką recesją i olbrzymią dziurą budżetową. | |
Kompromitujące SMS-y polityków Bohater największej hiszpańskiej afery finansowej ostatnich lat, b. skarbnik rządzącej Partii Ludowej wywołał nową burzę polityczną. | |
Donald Tusk w samym centrum burzy Wizyta polskiej delegacji w Hiszpanii zbiegła się w czasie z burzą polityczną. Wczoraj media opublikowały sms-y, jakie wymieniali premier Mariano Rajoy i uwięziony były skarbnik jego partii. |