Sefcovic stwierdził, że Unia Europejska musi zastanowić się nad tym, ile gazu będzie potrzebować w następnych latach i jakie są drogi jego przesyłu. Komisarz dodał, że rozbudowa Gazociągu Północnego, którym Rosja transportuje gaz do Niemiec po dnie Bałtyku, gruntownie zmieniłaby schemat zaopatrzenia Europy w ten surowiec. Jak zauważył, aż 80 procent importowanego gazu docierałoby do Unii tą drogą. Sefcovic ocenił, że nie leży to w interesie bezpieczeństwa energetycznego w Europie.
Słowacki komisarz dodał, że rozbudowy Gazociągu Północnego nie można traktować wyłącznie w kategoriach biznesowych. Inwestycja ta, choćby z powodu swoich rozmiarów, ma duże znaczenie polityczne - powiedział Sefcovic.