Za pozostaniem w Unii Europejskiej głosowałoby obecnie 52 proc. Brytyjczyków, natomiast za wyjściem z niej 39 proc. - poinformował w czwartek brytyjski instytut badania opinii publicznej Ipsos MORI, prezentując wyniki swego najnowszego sondażu.
W poprzednim takim badaniu w czerwcu br. utrzymanie członkostwa Wielkiej Brytanii w UE poparło rekordowe 61 proc. respondentów, a rezygnację z niego 27 proc.
Jak zaznacza Reuters, jest to jeden z najdobitniejszych w ostatnim czasie przejawów tego, jak kryzys migracyjny może spolaryzować brytyjskie poglądy na kwestie europejskie.
- Wiemy, że imigracja była w ciągu lata ważnym tematem i że trend ten był częściowo wywołany wszystkimi tymi historiami o migracji z Syrii i innych miejsc do Europy oraz kryzysem wokół uchodźców. To część tego, co wspomaga ten trend - powiedział w rozmowie telefonicznej z Reuterem szef badań politycznych Ipsos MORI Gideon Skinner.
Brytyjski premier David Cameron chce wynegocjować zmianę warunków członkostwa Wielkiej Brytanii w UE przed planowanym do końca 2017 roku referendum w sprawie wyjścia z Unii, ale tylko 37 proc. ankietowanych przez Ipsos MORI liczy, że szef rządu uzyska tutaj korzystne koncesje.