Dyrektor generalny włoskiej telewizji publicznej RAI zarabia 650 tysięcy euro rocznie, a jej prezes 360 tysięcy. Informacje o tym przyniosła niedzielna prasa, a będzie je można zweryfikować w poniedziałek w południe, gdy spółka kontrolowana przez skarb państwa ujawni zarobki kierownictwa na swojej stronie internetowej.
Ujawnienie zarobków członków kierownictwa publicznego nadawcy przewiduje
wprowadzany w życie program jawności, czego od ponad dziesięciu lat domagała się opinia publiczna. Nikt nie podważył podanych przez media sum, nawet sami zainteresowani, którzy odpowiedzieli na razie wyłącznie na uwagę, że w większości przypadków przekroczona został granica 240 tysięcy, wyznaczona w administracji publicznej.
RAI, włoskie radio i telewizja, wyjaśniono, nie jest instytucją publiczną. Na pewno nie jest
nią od kiedy kontrolowanej przez skarb państwa spółce zezwolono na emisję obligacji. Co więcej, twierdzą dyrektor generalny oraz pani prezes, zarobki członków kierownictwa są o 15 procent niższe niż u konkurencji.