Ministrowie finansów UE zatwierdzili przyszłą wzmocnioną współpracę 11 krajów na rzecz wdrożenia podatku od transakcji finansowych FTT. KE ma wyjść z propozycją FTT w nabliższych tygodniach - zapowiedział komisarz UE ds. podatków Algirdas Szemeta (na zdj.).
_ - Blok krajów reprezentujący około dwóch trzecich unijnego PKB wspólnie wdroży ten sprawiedliwy podatek odpowiadając na apele obywateli. Utoruje to drogę innym krajom _ - oświadczył Szemeta na konferencji prasowej po spotkaniu ministrów. _ To krok milowy w dążeniu do zharmonizowanego FTT _ - ocenił.
Irlandzki minister ds. finansów reprezentujący irlandzką prezydencję Michael Noonan powiedział, że wzmocnioną współpracę 11 krajów w sprawie FTT poparła _ wyraźna kwalifikowana większość _ wszystkich krajów UE. Powołując się na nieoficjalne informacje Reuters napisał, że od poparcia wstrzymały się Czechy, Malta, a także największe centra finansowe w UE - Wielka Brytania i Luksemburg. FTT miałby przynieść rocznie 35 mld euro przychodów.
Celem FTT jest zapewnienie, by banki i inne instytucje finansowe miały udział w ponoszeniu kosztów kryzysu finansowego, do którego się przyczyniły. Do wzmocnionej współpracy ws. wdrożenia tego podatku przystąpiły: Francja, Niemcy, Grecja, Austria, Słowenia, Belgia, Portugalia, Włochy, Hiszpania, Estonia, Słowacja. W 2011 r. propozycja FTT nie uzyskała poparcia ze strony wszystkich krajów UE.
Wtorkowa decyzja ministrów finansów otwiera drogę do przygotowania propozycji ze szczegółami tego podatku przez Komisję Europejską. Szemeta zapowiedział, że nastąpi to w ciągu kilku tygodni i że kraje wzmocnionej współpracy wyraziły życzenie, by propozycja KE była oparta na dokumencie KE z września 2011 r. Komisarz zapewnił, że choć do przyjęcia propozycji w sprawie FTT w 11 krajach wystarczy zgoda tych państw, to cała _ 27 _ będzie brać udział w debacie na temat podatku.
Zgodnie propozycją KE z września 2011 r. FTT miałby być nakładany na wszystkie transakcje instrumentami finansowymi przeprowadzane między instytucjami finansowymi, jeżeli co najmniej jedna ze stron transakcji znajduje się w UE. FTT ma być niski - obrót akcjami i obligacjami byłby opodatkowany według stawki 0,1 proc., a obrót instrumentami pochodnymi według stawki 0,01 proc.
Wyjściowy pomysł KE polegał też na tym, że dwie trzecie zysków z podatku trafiałyby do budżetu UE na lata 2014-2020 jako tzw. nowe źródło dochodu, a nie tylko do budżetów narodowych. Ale dotychczas większość ministrów państw popierających FTT mówiła, że chce, by wszystkie dochody z FTT trafiały do budżetów narodowych. Takie stanowisko zajmowały m.in. Niemcy.
Traktat UE przewiduje możliwość tzw. wzmocnionej współpracy co najmniej 9 państw, gdy jakaś propozycja nie uzyskuje poparcia rządów _ 27 _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Jest nowy szef eurogrupy. "Sympatyczny" 46-letni Jeroen Dijsselbloem został wybrany niemal jednogłośnie w czasie posiedzenia w Brukseli. | |
Mieszkańcy UE radzą sobie lepiej niż rządy, ale jak długo? Co stanie się, gdy ministrowie finansów sięgną do portfeli obywateli państw najbardziej odpornych na kryzys? Czytaj opinie ekspertów. |