Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|

Urlop rodzicielski dla ojca - nie tylko przywilej, ale i obowiązek?

1
Podziel się:

Urlop rodzicielski dla ojców staje się coraz bardziej istotnym tematem w debacie publicznej, przechodząc od postrzegania go jako przywileju do uznawania za obowiązek. Najnowsze dane i badania wskazują na rosnące znaczenie zaangażowania ojców w opiekę nad dziećmi od najwcześniejszych etapów życia, co ma kluczowe znaczenie dla rozwoju dziecka, dobrostanu rodziny i równouprawnienia płci.

Urlop rodzicielski dla ojca - nie tylko przywilej, ale i obowiązek?
Rola ojca w życiu dziecka jest olbrzymia (Licencjodawca, Anna Shvets, Pexels)

Według danych ZUS w 2022 roku z urlopu rodzicielskiego skorzystało jedynie 3,7 tys. ojców, co stanowiło zaledwie 1 proc. uprawnionych. Sytuacja uległa pewnej poprawie w 2023 roku, po wdrożeniu przepisów tzw. dyrektywy work-life balance, kiedy to liczba ojców korzystających z urlopu wzrosła do 19 tys., czyli 5,3 proc. uprawnionych. Pomimo tej poprawy większość uprawnionych mężczyzn ze swoich praw jednak nie korzysta. Jak to zmienić?

Eksperci zgodnie podkreślają, że aktywny udział ojców w opiece nad dzieckiem, szczególnie w pierwszych miesiącach życia, ma fundamentalne znaczenie dla prawidłowego rozwoju malucha. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, opierając się na licznych badaniach naukowych, wskazuje na szereg korzyści płynących z budowania bezpiecznej więzi między dzieckiem a ojcem. Wśród nich wymienia się pozytywny wpływ na rozwój emocjonalny dziecka, kształtowanie kompetencji społecznych, lepsze wyniki w nauce oraz budowanie poczucia własnej wartości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Mateuszem Żydkiem

Długoterminowe korzyści zaangażowanego ojcostwa

Znaczenie jakości relacji z ojcem, zbudowanej w pierwszych latach życia dziecka, jest szczególnie widoczne w okresie dorastania. Dzieci, które w niemowlęctwie i wczesnym dzieciństwie doświadczyły bliskiej i opartej na zaufaniu relacji z ojcem, wykazują mniej problemów społecznych w okresie dojrzewania. Mają one lepsze relacje z rówieśnikami, potrafią skuteczniej radzić sobie z konfliktami i nieporozumieniami. Co więcej, bliska więź z tatą stanowi dodatkowy czynnik chroniący przed rozwojem zaburzeń psychicznych i podejmowaniem zachowań autodestrukcyjnych, w tym prób samobójczych.

Wspólne rodzicielstwo przynosi korzyści nie tylko dziecku, ale również samym rodzicom i ich związkowi. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, powołując się na wyniki licznych badań naukowych, wskazuje, że większe zaangażowanie ojców w opiekę nad dzieckiem i równiejsze rozłożenie obowiązków domowych między obojgiem rodziców może przyczynić się do zapobiegania konfliktom w rodzinie. Tworzy to bardziej harmonijną atmosferę dla rozwoju dziecka i może stanowić czynnik chroniący przed rozpadem związku i rodziny.

Wpływ urlopu tacierzyńskiego na równowagę w rodzinie i społeczeństwie

Urlop tacierzyński ma również istotne znaczenie dla matki dziecka. Eksperci podkreślają, że obecność i zaangażowanie ojca może odciążyć matkę z części obowiązków, zapewniając jej wsparcie emocjonalne. To z kolei przekłada się na większą możliwość zapewnienia troskliwej opieki dziecku i budowania bezpiecznej więzi. Co więcej, aktywna rola ojca może stanowić ochronę przed rozwojem depresji poporodowej u matki.

Dr Dorota Wiszejko-Wierzbicka, psycholog i psychoterapeutka z Uniwersytetu SWPS, cytowana w raporcie Fundacji Share the Care, zwraca uwagę na znaczenie urlopu rodzicielskiego dla samego ojca. Podkreśla ona, że podział urlopu rodzicielskiego można postrzegać jako autonomiczny akt świadomego dążenia do zaspokojenia najważniejszych potrzeb psychicznych. Urlop rodzicielski daje ojcu szansę na rozwój kompetencji rodzicielskich, nawiązanie głębokiej więzi z dzieckiem, a także osiągnięcie lepszej równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.

Zaangażowane ojcostwo jest również postrzegane jako krok w kierunku realnego równouprawnienia kobiet i mężczyzn. Autorzy raportu Fundacji Share the Care podkreślają, że równość rodzicielska jest warunkiem koniecznym do osiągnięcia równości na rynku pracy. Zwracają uwagę na zjawisko tzw. motherhood penalty, czyli kary za macierzyństwo, które wciąż jest odnotowywane przez badaczy na całym świecie. Przejawia się ono w niższych zarobkach matek w porównaniu do ojców, różnicach w wysokości emerytur, innym prawie do ubezpieczeń społecznych oraz nierównych szansach na rozwój osobisty i uczestnictwo w życiu zawodowym i publicznym.

Ojciec ma prawo

Wprowadzona w kwietniu 2023 roku w Polsce unijna dyrektywa work-life balance jest postrzegana jako narzędzie do budowania równości kobiet i mężczyzn oraz świata równych szans. Dzięki niej ojcowie zyskali indywidualne prawo do urlopu rodzicielskiego oraz 9 tygodni nietransferowalnego urlopu rodzicielskiego.

Karolina Andrian z Fundacji Share the Care podkreśla, że doświadczenia innych krajów, szczególnie skandynawskich, wskazują, że nietransferowalność urlopu, czyli część urlopu zarezerwowana tylko dla ojca (tzw. father's quota), jest złotym standardem polityki urlopowej dla ojców. Ten mechanizm, w połączeniu z wysoką odpłatnością, skutecznie zachęca ojców do korzystania z urlopu rodzicielskiego.

Urlop rodzicielski dla ojca staje się nie tylko przywilejem, ale coraz bardziej istotnym obowiązkiem - wobec dziecka, partnerki, siebie samego i całego społeczeństwa. Jest to inwestycja w wszechstronny rozwój dziecka, dbałość o zdrowie i dobrostan partnerki, troska o własną równowagę psychiczną i zawodową, a także krok w stronę realnego równouprawnienia płci. Tylko wspólne, zaangażowane rodzicielstwo, oparte na partnerstwie i wzajemnym szacunku, może zapewnić dzieciom bezpieczny start w dorosłe życie, a rodzicom - satysfakcjonującą realizację na wszystkich płaszczyznach życia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1)
WYRÓŻNIONE
Dawid
3 miesiące temu
Wybrałem Studium Pracowników Medycznych i Społecznych i nie żałuję. Nauka na profilu Technik administracji była strzałem w dziesiątkę. Teraz mogę cieszyć się satysfakcjonującą pracą, dobrymi zarobkami i poczuciem, że moja praca ma sens. Polecam każdemu!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1)
Dawid
3 miesiące temu
Wybrałem Studium Pracowników Medycznych i Społecznych i nie żałuję. Nauka na profilu Technik administracji była strzałem w dziesiątkę. Teraz mogę cieszyć się satysfakcjonującą pracą, dobrymi zarobkami i poczuciem, że moja praca ma sens. Polecam każdemu!