Amerykański fundusz inwestycyjny notowany na rynku pozagiełdowym OTC - Enerkon Solar International Inc. zerwał negocjacje, dotyczące udzielenia finansowania spółce Ursus Bus - poinformował Ursus w komunikacie.
Negocjacje zostały zerwane "bez podania konkretnej i jednoznacznej przyczyny".
Miało być 30 mln dol. pożyczki zabezpieczonej na 49 proc. udziałów Ursus Bus i na 7 proc. samego Ursusa i miejsce w radzie nadzorczej produkującej elektryczne autobusy spółki. Akcje Ursusa rosły po tej wiadomości o 21 proc. 19 września i 26 proc. 20 września.
W niedzielę w godzinach nocnych Ursus przysłał komunikat o zerwaniu negocjacji. Amerykański fundusz zmienił zdanie i okazuje się, że cała informacja jest funta kłaków warta.
"Ursus - Modelowy przykład [niecenzuralne] inwestorów, GPW i KNF. W książkach to powinni opisywać" - napisał w komentarzu serwis macroNEXT. Najpierw padająca firma podaje informację o zbawicielu z USA, by kilkunastu dniach informować, że inwestor się wycofał "bez podania przyczyn". Ci, którzy dali się nabrać, stracili wielkie pieniądze.