Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Urzędnicy wojewódzcy opóźniają zezwolenia drogowe. Przez niskie zarobki

205
Podziel się:

Zbyt niskie płace powodem przewlekłości w wydawaniu zezwoleń drogowych przez urzędników wojewódzkich. Na problem zwrócił uwagę wiceszef resortu infrastruktury Marek Chodkiewicz.

Trudności w wydawaniu zezwoleń na rozbudowę dróg przez niskie płace w urzędach wojewódzkich
Trudności w wydawaniu zezwoleń na rozbudowę dróg przez niskie płace w urzędach wojewódzkich (East News, Wojciech Strozyk/REPORTER)

Przyczyną trudności i przewlekłości w wydawaniu zezwoleń na realizację inwestycji drogowych (ZRID) są zbyt niskie zarobki w urzędach wojewódzkich. O problemie w Sejmie mówił w czwartek wiceminister infrastruktury Marek Chodkiewicz.

- Jeżeli chodzi o trudności i przewlekłości w wydawaniu decyzji ZRID to generalnie przyczyną są za niskie zarobki w urzędach wojewódzkich - powiedział Chodkiewicz cytowany przez PAP.

- Niestety urzędnicy masowo się zwalniają i na przykład w urzędzie wojewódzkim w Warszawie w tej chwili została jedna osoba, która wydaje takie decyzje. Także tu jest przede wszystkim jakieś pole do popisu, tu trzeba coś koniecznie w tym zmienić - dodał.

Zobacz także: Zobacz też: Dlaczego polskie budowy dróg stoją w weekend? Ekspert wyjaśnia

Wiceszef resortu infrastruktury powiedział, że taka sama sytuacja kadrowa i problem niskich zarobków występuje w tak zwanych RDOŚ-ach (Regionalnych Dyrekcjach Ochrony Środowiska).

1,5 mld zł na przebudowy dróg

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zamierza ogłosić do końca br. ok. 190 przetargów na przebudowy dróg i skrzyżowań oraz poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego (BRD) na istniejących odcinkach dróg krajowych, podała Dyrekcja. Tegoroczny budżet na te działania to ok. 1,5 mld zł.

"W 2019 r. GDDKiA przeznaczyła na przebudowy i poprawę BRD na istniejących odcinkach dróg krajowych kwotę około 1,5 mld zł. Środki te zostaną wydatkowane na kontynuacje już rozpoczętych inwestycji, jak i zadania nowe, co bezpośrednio przekłada się na stałe podnoszenie jakości istniejącej sieci drogowej zarządzanej przez GDDKiA. Realizowane następnie zadania przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa i komfortu podróży wszystkich uczestników ruchu" - czytamy w komunikacie.

W ramach ogłaszanych przetargów drogowcy będą prowadzić działania inżynieryjne przyczyniające się do poprawy bezpieczeństwa ruchu. Wymienią nawierzchnię, przebudują skrzyżowania, zbudują ronda, sygnalizacje świetlne, uspokajają ruch wytyczając wysepki oraz optycznie zwężą jezdnię, wyjaśniono.

"GDDKiA dba nie tylko o kierowców, ale również o pieszych i rowerzystów. Dlatego w ramach prowadzonych w tym roku postępowań w wielu miejscach zbudowane będą chodniki, zatoki autobusowe, doświetlane będą przejścia dla pieszych, ustawione zostaną ogrodzenia w celu ochrony pieszych i oddzielenia ich od jezdni, powstaną drogi rowerowe. Budowane są również nowe przejścia dla pieszych i kładki nad drogami" - czytamy dalej.

GDDKiA zapowiada, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy ogłosi przetargi m.in. na rozbudowę odcinka drogi krajowej nr 21 na odcinku od Słupska do Ustki co poprawi dojazd na wybrzeże. Postępowania będą ogłoszone również na rozbudowę blisko 52 km drogi krajowej nr 65 na odcinku Kowale Oleckie - Olecko - Gąski - Ełk - Nowa Wieś Ełcka - granica województwa, 17 km drogi krajowej nr 74 na odcinku Gorajec - Szczebrzeszyn w woj. lubelskim. Przetargi będą dotyczyły również m.in. przebudowy skrzyżowania DK 82 z drogami gminnymi (ulicami: Dębową i Świerkową) w miejscowości Turka wraz z podłączeniem do węzła Lublin Tatary na obwodnicy Lublina w ciągu drogi ekspresowej S17 w woj. lubelskim, budowy 10 zatok autobusowych wraz z chodnikiem na DK 16 w miejscowości Grzegorze i Prawdziska, na DK 58 w miejscowości Kaliszki, na DK 57 w miejscowości Ciemna Woda i Lutry w woj. warmińsko-mazurskim, a w woj. wielkopolskim skrzyżowania w ciągu drogi krajowej nr 10 z drogą powiatową w m. Śmiłowo, wymieniono w komunikacie.

Klika dni temu GDDKiA informowała, że planuje ogłoszenie przetargów na budowę ok. 435 km nowych dróg o wartości ok. 20 mld zł w tym roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(205)
WYRÓŻNIONE
jojobe
6 lat temu
No to jest okazja zoptymalizować zatrudnienie w administracji. Jest okazja na bezbolesne przesunięcia bez zwiększania zatrudnienia. Na podstawie własnej obserwacji mogę stwierdzić, że w UW Warszawa są potężne rezerwy. Niektórzy nic tam przez 8 godzin nie robią.
Ignacy,
6 lat temu
o właśnie tak powinno być, mała wypłata to szukam innej pracy a nie jęki strajki i inne wymuszenia nie podoba się to się zwalniam i problem ma pracodawca musi podnieść pensję w tedy znajdzie się pracownik który będzie szanował pracę i pracodawcę.
PIS
6 lat temu
W MARKETACH NIE MA KTO WYKŁADAĆ TOWARU.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (205)
egon
6 lat temu
Miała być decentralizacja , na wakujące stanowisko w Warszawie będzie po trzech kandydatów z porównywalnymi kwalifikacjami w Skierniewicach, Włocławku, Siedlcach czy w każdym innym byłym mieście wojewódzkim gdzie są lub małym nakładem można zorganizować filie urzędu wojewódzkiego
dfgdfg
6 lat temu
231kk - niedopelnienie obowiazkow
PATRIOTA 1952...
6 lat temu
PO 35 LATACH W BUDOWNICTWIE CHCIAŁEM SIĘ ZATRUDNIĆ W URZĘDZIE MIEJSKIM .ALE BRAK BYŁO ETATÓW.CHCIAŁEM SIĘ NAWET ZAMIENIĆ Z KIMŚ ,SKORO W BUDOWNICTWIE JEST TAK LEKKO I DOBRZE PŁACĄ I NIKT NIE CHCIAŁ Z TEJ OFERTY SKORZYSTAĆ.NIE PISZCIE GŁUPOT ŻE URZĘDNICY MAŁO ZARABIAJĄ.
Art
6 lat temu
Czyli te osoby pracowały tam nie z powołania a tylko dla pieniędzy oj nie ładnie!!!! Ale fajnie ze same się zwalniają a nie stękają i protestują ja w policji czy jak nauczyciele. Jak się nie podoba to szukać innej pracy bez stękania.
Janusz
6 lat temu
Mało wydajni pracownicy zawsze jęczą. A ci którym "się chce" jak mało zarabiają to pracę zmieniają. W czym problem? Mamy kapitalizm.
...
Następna strona