Rozpoczęła się konferencja Białego Domu, w trakcie której Stany Zjednoczone przedstawiły kolejny pakiet sankcji. Potwierdziły się zapowiedzi — Rosja straci status "klauzuli najwyższego uprzywilejowania".
Joe Biden zapowiedział także embargo na rosyjską wódkę, diamenty i kolejne produkty spożywcze (owoce morza).
Prezydent USA ogłosił także kolejne sankcje personalne, które mają dotknąć rosyjskich oligarchów.
Rosja nie będzie mogła korzystać z pożyczek z MFW i Banku Światowego. Biden powiedział też, że zostanie zakazany też eksportu towarów luksusowych do Rosji.
Czym jest "klauzula najwyższego uprzywilejowania"?
Kilka godzin przed konferencją prezydenta USA media donosiły, że Joe Biden zaapeluje o nowe, jeszcze bardziej dotkliwe sankcje na Rosję. Miały dotknąć wymianę handlową. Wskazywano na zerwanie normalnych stosunków handlowych z Rosją.
Zapowiadano m.in. odebranie Rosji tzw. klauzuli najwyższego uprzywilejowania. To zasada niedyskryminowania partnerów handlowych. Zgodnie z regulacjami Światowej Organizacji Handlu (WTO), korzyść wynegocjowana z jednym krajem musi zostać rozszerzona na wszystkich partnerów handlowych będących członkami WTO. To może otworzyć drogę do nakładania np. wyższych ceł na towary sprowadzane z Rosji.