- Prezydent Biden jasno mówił, że Stany Zjednoczone są zobowiązane, by kontynuować wsparcie dla narodu ukraińskiego broniącego swojej suwerenności. By dochować tych zobowiązań i odpowiedzieć na bezpośrednie potrzeby, zwracamy się o 11,7 mld dol. na pomoc wojskową i gospodarczą na pierwszy kwartał roku fiskalnego 2023, a także 2 mld, by odpowiedzieć na skutki wojny Putina na krajową podaż energii — oświadczyła szefowa Biura Zarządzania i Budżetu w Białym Domu Shalanda Young.
Jak dodała, USA wydały już ok. 30 z 40 mld uchwalonych przez Kongres środków w maju, zaś Biały Dom spodziewa się wydać dodatkowe fundusze do końca obecnego roku fiskalnego, czyli do końca września. Połowa z uchwalonego pakietu miała zostać wydana na pomoc wojskową, zaś druga na pomoc humanitarną i gospodarczą, w tym bezpośrednie zasilenie budżetu Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeśli Kongres uchwali kolejny pakiet wydatków, będzie to już trzeci taki ruch od początku rosyjskiej inwazji w lutym. Poprzednie dwa pakiety zostały uchwalone przy dużym poparciu polityków obydwu partii. Kongres przeznaczył na pomoc Ukrainie więcej, niż wnioskował o to Biały Dom — choć od maja coraz częstsze są wezwania do ściślejszego monitorowania wydatków.
Pod koniec sierpnia prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden ogłosił także największy dotychczas pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy, wart 2,98 mld dolarów.
W skład pakietu weszły systemy obrony powietrznej, systemy artyleryjskie i amunicja, systemy przeciwdronowe i radary. Pakiet obejmuje sprzęt od producentów uzbrojenia, a nie pobierany z magazynów sił zbrojnych USA