Pentagon planuje wycofanie z Niemiec 12 tys. żołnierzy, z czego ponad 5 tys. ma być przekierowanych do innych krajów.
Zdaniem Mateusza Morawieckiego, który uczestniczył w rozmowie online, zorganizowanej przez amerykański think tank Atlantic Council, takie decyzje powinny być podejmowane w konsensusie z NATO. Mają one też duże znaczenie dla stosunków USA-UE.
"Wszyscy widzimy, że jesteśmy na krawędzi nowej ery i musimy wzmocnić relacje" - powiedział premier, cytowany przez portal wnp.pl za PAP.
Zgodnie z planem Pentagonu Dowództwo Europejskie Stanów Zjednoczonych (EUCOM) zostanie przeniesione z Stuttgartu do Belgii. Część wojsk trafi też do Włoch gdzie mają zostać rozmieszczone myśliwce F-16. Wzmocniona ma zostać również obecność wojskowej w regionie Morza Czarnego.
Co z Polską? Szef Pentagonu Mark Esper zapowiedział USA również planują rotację do Polski "przewodniego elementu nowo utworzonych dowództw V Korpusu armii Stanów Zjednoczonych" - relacjonuje RMF24. Amerykanie stawiają jednak warunek, że żołnierze przyjadą do Polski dopiero po tym jak Warszawa podpisz "porozumienie o współpracy obronnej" oraz umowę o "podziale obciążenia".
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl